Xbox One mógł nazywać się Xbox Infinity

Paweł Pochowski
2013/09/03 13:30

Albert Penello ujawnił, że nie wszystkie przedpremierowe plotki o potencjalnej nazwie nowego Xboksa były wyciągnięte z kapelusza. Konsola o mały włos mogła nazywać się Xbox Infinity.

Xbox One mógł nazywać się Xbox Infinity

Xbox 720, Durango lub po prostu Xbox - plotek i ploteczek na temat nazwy nowej konsoli było sporo, jednak jak ujawnia Albert Penello wśród nich pojawiła się prawdziwa - Xbox Infinity - która naprawdę była rozważana.

Podczas wywiadu z Forbes przyznał, że decyzja o wyborze nazwy należała do ludzi z działu marketingowego. - To pochodziło od ludzi zarządzających marką. Nazwa jest ich. Nas interesowało jedynie to, by stworzyć porządny sprzęt. Nazwa była natomiast tajemnicą nawet dla części ludzi pracujących w zespole. Jak ujawnia jednak w dalszej części rozmowy, przecieki dotyczące nazwy Xbox Infinity były prawdziwe. - Nazwa Xbox Infinity naprawdę była brana pod uwagę, mogę to potwierdzić. Zespół marketingowców jest bardzo przebiegły. Kto powiedział, że to nie oni zdradzili nazwę na kilka tygodni przed ujawnieniem sprzętu? Oni są naprawdę sprytni - tłumaczy Penello.

GramTV przedstawia:

I co sądzicie? Którą nazwę uważacie za lepszą - Xbox One czy Xbox Infinity? Ja osobiście skłaniałbym się nawet do nazwania konsoli Xbox 720, nazwa ta krążyła po forach i w komentarzach już wiele lat temu, ale trzeba przyznać, że w fajny sposób kontynuowałaby sposób nazywania konsoli. PlayStation jakoś nie robi cyrków zmieniając nazwę konsoli co generację.

No a co do Xbox Infinity - czy dział marketingu mógł specjalnie ujawnić tę nazwę, by poznać ewentualne reakcje z nią związane? A może odwrotnie, wypuścił ją, bo Xbox One wygrało i chciano zostawić jakiś mylny trop? Trudno powiedzieć. Ale warto wiedzieć, że przynajmniej część przedpremierowych plotek była prawdziwa.

Komentarze
10
Usunięty
Usunięty
03/09/2013 19:03

Wii to świetna nazwa dla konsoli, w ogóle po Nintendo 64 każda ich konsola miała fajną, wpadającą w ucho nazwę :) Choć osobiście wydaje mi się, że najlepiej nazywały się niektóre konsole Segi (Genesis, Dreamcast) i późne wydania Atari (kociaki, czyli Lynx i Jaguar), szkoda że poza samymi nazwami nie miały zbyt dużej siły przebicia ustępując pola konsolom o nazwach słabych (jak NES czy -ależ to pachnie latami ''90- SUPER NES. Słówko "Turbo" było już wtedy nieco rozjechane ;))

nVid
Gramowicz
03/09/2013 18:37

Dodam jeszcze do komentarza wyżej, że literki "i" w nazwie sprzętu od Nintendo miały przypominać dwójkę ludzi :)

Usunięty
Usunięty
03/09/2013 18:28
Dnia 03.09.2013 o 14:27, cHICEK napisał:

Bo w końcu dlaczego 90 milionów ludzi miało by kupić coś co się nazywa Wii :D

Krótka, prosta nazwa, trochę nie-angielska (kojarzy się z czymś dziwnym- jak Japonia :D) ale z drugiej strony- bardzo po angielski (wymowa taka jak "we", czyli "my"- a przecież taki był pomysł który się uda, zrobić konsolę dla rodziny, czyli "nas"). Akurat nazwa Wii moim zdaniem jest majstersztykiem, osobiście preferuję bardzo krótkie nazwy, do czterech liter (jak Xbox)- bo łatwiej je zapamiętać i nie podmienia się ich durnymi skrótami. A sam pomysł na nazwę Wii uważam za jeden z najlepszych w całej branży.Nie mówię oczywiście, że gdyby konsolę nazwano GameCube 360 to sprzedałaby się gorzej- ale Wii to idealna nazwa na podwaliny marki, bo idealnie oddaje charakter sprzętu i jest krótka- każdy ją zapamięta w takiej wersji, jaką przewidział twórca. W moim odczuciu- geniusz :)




Trwa Wczytywanie