Tydzień ze Splinter Cell: Blacklist - Tom Clancy i Ubisoft. Dobrana para?

Piotr Bajda
2013/08/23 13:30
0
0

Takiego partnerstwa w grach wideo przedtem nie było. I prawdopodobnie długo podobnego nie będzie.

Tydzień ze Splinter Cell: Blacklist - Tom Clancy i Ubisoft. Dobrana para?

Historia tej spółki zaczyna się na kilka lat przed jej faktycznym zawiązaniem. Był rok 1996, gdy Tom Clancy wypuścił się na dziewicze dla pisarzy rejony - gry wideo. I nie chodzi tu o banał pokroju stworzenia scenariusza do gry. Żyłka do interesów Clancy'ego doprowadziła do założenia własnego studia - Red Storm Entertainment. Jego dzieła były już przekładane na zerojedynkowy język, ale wygląda na to, że miał dość łapania kilku srok za ogon w różnych studiach i pragnął większej kontroli nad swoim dorobkiem. Trudno mu się dziwić. Zazwyczaj w takich przypadkach niedoświadczona na danym poletku osoba wchodzi w spółkę z kimś, kto zjadł na nim zęby, prawda? Nie tym razem. Partner biznesowy miał jeszcze mniej wspólnego z grami niż Clancy. Doug Littlejohns był... kapitanem łodzi podwodnej w Brytyjskiej Marynarce Wojennej. To nie mogło się udać.

A jednak. Ledwie rok później ukazała się pierwsza doceniona produkcja studia, Tom Clancy's Politika. Bazująca na popularnej grze planszowej Ryzyko i książkowej serii Power Plays gra strategiczna przetarła szlak dla dwóch kolejnych tytułów. Dominant Species była jedną z pierwszych strategii czasu rzeczywistego w trójwymiarze, ruthless.com z kolei luźno bazowała na powieści o tym samym tytule i poszła w kierunku strategii turowej. Przełom przyszedł jednak dopiero w roku 1998 wraz z premierą Tom Clancy's Rainbow Six. Pierwsza gra FPP stawiająca taktykę ponad wesołe harce (i powstającą równolegle z książką) musiała porwać graczy. I porwała. Rainbow Six z miejsca stała się najmocniejszą marką w katalogu studia, wysyłając wiadomość, że na mapie deweloperów pojawił się ważny punkt.

Nikt w Red Storm nie zamierzał spoczywać na laurach. Pracowity następny rok przyniósł duże rozszerzenie nazwane Eagle Watch oraz pełnoprawną kontynuację - Tom Clancy's Rainbow Six: Rogue Spear. Studio zgodnie ze swoja polityką zabrało się do prac przy dodatkach i zdążyło wydać jeden z planowanych czterech, gdy nadszedł czas zmian. Red Storm zostało przejęte przez Ubisoft.

Francuski koncern rozkwitał na początku tego wieku. Ekspansja musiała oznaczać zakupy. Wprowadzenie swojej miotły do Red Storm to - patrząc z perspektywy czasu - jedna z najmądrzejszych decyzji w historii firmy. Na efekty przejęcia nie trzeba było długo czekać. Włączenie do rodziny zdolnego zespołu to jedno, ale równie ważne było pozyskanie praw do posługiwania się danymi osobowymi pisarza. Ledwie 12 miesięcy później, w Roku Pańskim 2001 na rynek wkroczyła nowa seria sygnowana nazwiskiem Clancy'ego - Ghost Recon. Odniosła sukces, o czym świadczy fakt, że w zeszłym roku dostaliśmy jej kolejną - ósmą jeśli pominiemy dodatki - odsłonę. W 2012 wystartowała ponadto darmowa strzelanina Ghost Recon Online. Duchy nigdzie się nie wybierają.

Równolegle z Ghost Recon rozwijała się seria Rainbow Six. Jej ostatni jak na razie pełnoprawny akord to Vegas 2, czyli kontynuacja gry, która mocno wstrząsnęła formułą. Cały czas wypatrujemy sprawiającego problemy twórców Rainbow 6: Patriots. Z frontu nie dociera wiele optymistycznych wieści, ale Ubisoft raczej nie pozwoli mu zaginąć w akcji.

Rok 2002 to natomiast wejście do gry trzeciej własności intelektualnej z gorącym nazwiskiem na okładce - Splinter Cell (choć nie tylko, wydarzył się też jednorazowy strzał w postaci powiązanego z filmem The Sum of All Fears). To także pierwsza gra spod szyldu Clancy'ego, którą Ubi zleciło swojemu studiu (padło na ekipę z Montrealu). Przewijamy czas o 11 lat do przodu. Jesteśmy we współczesności, bogatsi o doświadczenia z siedmiu przygód Sama Fishera. Ze sklepowych półek uśmiecha się Splinter Cell: Blacklist, przyczynek do napisania tego artykułu. Ale to nie koniec opowieści, bo Ubisoft miał/ma więcej pomysłów na czerpanie z przepastnego uniwersum pisarza.

Ciekawy eksperyment to Tom Clancy's Endwar. Wszystkie gry Clancy'ego toczą się w jednym uniwersum. Ktoś wpadł zatem na całkiem oczywisty pomysł wrzucenia ich do wspólnego kotła. Efekt to EndWar, strategia czasu rzeczywistego, w której Sam Fisher ze Splinter Cella miał spotkać na polu bitwy Scotta Mitchella z Ghost Recon, by po bitwie pójść na piwo z Dingiem Chavezem z Rainbow Six. I rzeczywiście, gra dość zgrabnie łączyła w sobie rozmaite jednostki i wątki z całej marki, ale nie została przyjęta tak ciepło, jak życzyłby sobie tego Ubisoft. Być może większy sukces pisany był kontynuacji, ale nic nie wskazuje, żebyśmy mieli okazję to zweryfikować. Prace nad EndWar 2 wstrzymano w roku 2010 i od tamtego momentu w temacie panuje cisza. Kolejne gry spod szyldu Clancy'ego powoli zacierają ślady po EndWar, wymazując przedstawione w niej wydarzenia z kanonu.

Przełom w relacjach między stronami to rok 2008. W marcu Ubisoft ogłosił, że nabył na wyłączność prawa do rozporządzania nazwiskiem Clancy'ego w grach i towarzyszących im produktach. Oznacza to, że Clancy zrzeka się jakichkolwiek roszczeń względem Ubi, a koncern nie musi płacić pisarzowi tantiem. Standardową praktyką jest nieujawnianie kwestii finansowych transakcji, ale analitycy sugerowali, że na konto Clancy'ego mogło wpłynąć około 100 milionów dolarów. To pokazuje potencjał marki i pokładane w niej przez Ubi nadzieje.

W 2009 roku gry z Tomem Clancym w nazwie wzniosły się w przestworza. Do startu poderwała się bowiem Tom Clancy's H.A.W.X., gra z zapomnianego odrobinę gatunku pseudosymulatorów lotniczych. Tych stawiających na akcję i widowiskowość, a nie przesadną kontrolę nad wolantem i przepustnicą. Grze nie brakowało ciekawych rozwiązań, co docenili gracze. Rok później po niebie śmigała już - jedyna jak na razie - kontynuacja.

Najświeższy akcent partnerstwa? Tom Clancy's The Division. Sieciowa gra, która w obiegowej opinii wygrała dla Ubisoftu drugie targi E3 z rzędu.

Czas na standardowy biogram Clancy'ego. Nie chciałem zanudzać Was na samym początku. Spokojnie, będzie krótko i treściwie.

Najbardziej znany autor gatunku political-fiction na świecie. Od debiutu 1984 jego nazwisko zagościło na okładkach ponad stu książek, choć nie wszystkie wyszły spod jego pióra. Tom Clancy to bowiem więcej niż pisarz. To marka. To sztab ghost writerów i współpracowników trzymających w ryzach multimedialne imperium. Sprzedał ponad 50 milionów książek, 16 z jego dzieł dotarło na szczyt listy bestsellerów New York Timesa, cztery z nich doczekały się bezpośredniego przeniesienia na kinowe ekrany. Prywatnie fan baseballu (właściciel drużyny Baltimore Orioles) i konserwatywny Republikanin, co znajduje odzwierciedlenie w twórczości.

Marka Tom Clancy's w rękach Ubisoftu to znacznie więcej niż gry. Na rynek trafiają umiejscowione w tych samych uniwersach powieści (Clancy nie ma jednak z nimi nic wspólnego, to dzieła najemników), a ambitne plany firmy zakładają przeniesienie Ghost Recon na srebrny (ostatnie przecieki wskazywały na zaangażowanie w projekt Michaela Baya). A to zdecydowanie dopiero początek.

GramTV przedstawia:

Związek koncernu i pisarza spowija wiele tajemnic. Jakie było i jest faktyczne zaangażowanie Clancy'ego w proces twórczy? Doradca? Dobry duch projektów? Czy jest w ogóle jakieś? Tego nie wiemy. Wiemy natomiast, że zachęcający z pudełka napis Tom Clancy's to przede wszystkim płodna i dochodowa marka. I nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie się to zmieniło.

Lista serii, które narodziły się lub rozwinęły pod skrzydłami Ubisoftu.

Tom Clancy's Rainbow Six

  • Rainbow Six (1998) + Eagle Watch
  • Rainbow Six: Rogue Spear (1999) + Urban Operations, Covert Operations Essentials, Take-Down: Mission in Korea - tylko w Korei Południowej, Black Thorn, Lone Wolf
  • Rainbow Six 3: Raven Shield (2003) + Black Arrow, Athena Sword, Iron Wrath
  • Rainbow Six: Lockdown (2005)
  • Rainbow Six: Critical Hour (2006)
  • Rainbow Six: Vegas (2006)
  • Rainbow Six: Vegas 2 (2008)
  • Rainbow Six: Shadow Vanguard (2011 - iOS oraz Android)
  • Rainbow Six 6: Patriots (2014?)

Tom Clancy's Ghost Recon

  • Ghost Recon (2001) + Desert Siege, Island Thunder, Jungle Storm
  • Ghost Recon 2 (2004) + Summit Strike
  • Ghost Recon Advanced Warfighter (2006)
  • Ghost Recon Advanced Warfighter 2 (2007)
  • Ghost Recon Predator (2010)
  • Ghost Recon Wii (2010)
  • Ghost Recon: Shadow Wars (2011)
  • Ghost Recon Future Soldier (2012)
  • Ghost Recon Online (2012)

Tom Clancy's Splinter Cell

  • Splinter Cell (2002)
  • Splinter Cell: Pandora Tomorrow (2004)
  • Splinter Cell: Chaos Theory(2005)
  • Splinter Cell: Essentials (2006)
  • Splinter Cell: Double Agent (2006)
  • Splinter Cell: Conviction (2010)
  • Splinter Cell: Blacklist (2013)

Tom Clancy's EndWar

  • EndWar (2008)
  • EndWar 2 (KIA)

Tom Clancy's H.A.W.X.

  • H.A.W.X. (2009)
  • H.A.W.X. (2010)

Tom Clancy's The Division (2014)

W ramach ciekawostki lista wydanych przez firmy trzecie gier na podstawie dorobku Clancy'ego. Tom Clancy's The Division (2014), Tydzień ze Splinter Cell: Blacklist - Tom Clancy i Ubisoft. Dobrana para?

  • The Hunt for Red October (1987) - Grandslam Entertainment - IBM PC, C64, Amiga
  • Red Storm Rising (1988) - MicroProse - IBM PC, C64, Amiga
  • The Hunt for Red October (1990) - Grandslam Entertainment - Amiga, Amstrad CPC, Atari ST, Commodore 64, DOS, ZX Spectrum.
  • The Hunt for Red October (1990) - NES, Game Boy, SNES
  • SSN (1996) - Simon & Schuster Interactive - IBM PC

Tydzień ze Splinter Cell: Blacklist to wspólna akcja promocyjna firm Ubisoft Polska i gram.pl.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!