Bulletstorm najlepszym debiutem roku 2011?

Paweł Pochowski
2013/08/14 16:55

Pomimo słabych wyników sprzedaży People Can Fly uważa Bulletstorma za najlepszy tytuł spośród wszystkich debiutujących w roku 2011.

Bulletstorm najlepszym debiutem roku 2011?

- To była najlepsza debiutująca marka w tamtym roku - tak o Bulletstormie wypowiada się główny projektant poziomów Wojciech Madry w wywiadzie dla magazynu Edge. Nie sprecyzował jednak czy ma na myśli wszystkie gry, które zostały w tym czasie wydane na całym świecie, czy być może chodzi mu jedynie o katalog EA.

Ponadto okazuje się, że gra sprzedała się w łącznym nakładzie nie przekraczającym miliona egzemplarzy, co można uważać za komercyjną porażkę - nie oznacza to jednak, że twórcy mają sobie coś do zarzucenia. - Sądzę, że zawsze, gdy dałeś z siebie wszystko i czytasz świetne recenzje, które jednak nie przekładają się na sukces finansowy myślisz o tym, że być może jest coś, co mogłeś wykonać inaczej. Problemem jest to, że zupełnie tak jak na rynku filmów, najwięcej pieniędzy zarabianych jest przez kontynuacje. Koniec końców - zrobiliśmy świetną grę. Grę, w którą sami chcemy grać i nie mamy się czego wstydzić, ani też nie chcielibyśmy niczego w niej zmienić. Zrobiliśmy wszystko co mogliśmy - tłumaczy pracownik People Can Fly.

GramTV przedstawia:

Trzymajmy kciuki za to, by wbrew słabej sprzedaży pierwszego Bulletstorm twórcy mieli okazję zrobić następną część tej gry. W końcu, wedle opisanej wyżej zasady, kontynuacja powinna poradzić sobie znacznie lepiej.

Komentarze
25
Usunięty
Usunięty
16/08/2013 09:34

"Kto przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda..."

Usunięty
Usunięty
16/08/2013 01:42

Jak przeczytałem tytuł newsa na forum, to specjalnie spojrzałem na datę dodania, czy przypadkiem ktoś nie odkopał tematu :D A tu się okazuje, że ktoś z PCF komentuje wyniki sprzedaży gry, o której już chyba wszyscy dawno zdążyli zapomnieć. Niech się chłopaki biorą do pracy, a nie patrzą wstecz :D

Usunięty
Usunięty
16/08/2013 01:22
Dnia 14.08.2013 o 18:06, lis_23 napisał:

> dostałem w ps+. gydby nie to, nie kupiłbym tej gry nawet za 10zł. A dla mnie to była świetna gra, podobnie jak " Rage " - oba te tytuły są mocno niedocenione.

rejdża wspominam bardzo ciepło. Troche za duzo słabo zrobionego jeżdżenia, ale strzelanie to była sama przyjemność




Trwa Wczytywanie