Crytek ma ambicję zawojować rynek wydawniczy

Piotr Bajda
2013/06/28 10:40
0
0

Crytek nie chce ograniczać się do robienia gier i samodzielnego ich wydawania. Plany sięgają znacznie dalej.

Crytek ma ambicję zawojować rynek wydawniczy

Niemiecka firma powierzyła rozkręcenie biznesu wydawniczego Dirkowi Metzgerowi, który wcześniej kierował marketingiem w NCSoft.

Jego pierwszym poważnym przedsięwzięciem jest Warface, strzelanka free-to-play, która do spółki z platformą Gface ma dać początek wydawniczej przygodzie Cryteka.

Jest teraz okazja, by wydać Warface. Pracowałem nad zbudowaniem wewnętrznej infrastruktury, by wszystko zadziałało. To dział obsługi klienta, relacji ze społecznością, marketingu, struktura sieciowa i webowa. Zbudowałem zespoły, ustaliłem strategię i zdecydowałem o kolejności działań. - mówi Metzger.

Chcemy ruszyć z kolejną zamkniętą betą w najbliższych miesiącach. Wszystko jest gotowe dla Europy i Ameryki Północnej. - dodaje.

Ale Warface i Gface to zaledwie początek długiej drogi.

To nie żadna mała gra. Warface to pierwszy produkt, po którym chcemy rozbudowywać portfolio. Nie dostarczamy jedynie gry, ale też wszystko wokół niej - wsparcie klienta, relacje ze społecznością, aktualizacje. To wszystko działa non stop, 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Całość musi być najwyższej jakości.

Jeśli uda się z Warface - to jak mawiają - niebo jest jedynym ograniczeniem.

GramTV przedstawia:

Crytek ma świetną reputację jako producent. Chcemy takiej samej jako wydawca.

Zanim skontaktujemy się z innym producentami, musimy pokazać pewność siebie i wysokiej jakości usługę. Możesz wypchnąć grę w pośpiechu, ale zbyt wiele rzeczy rozbija się o jakość usługi wokół niej. Jak szybko reaguje obsługa klienta? Ile języków wspieramy? Ile opcji płatności udostępniamy?

W segmencie free-to-play nie ma płatności z góry. Jeśli usługa nie jest najwyższej próby, klient pójdzie gdzieś indziej.

Ambicje Cryteku nie oznaczają jednak porzucenia dotychczasowej działalności.

Nie rezygnujemy ze standardowej funkcji dewelopera, czyli współpracy z innymi wydawcami naszych gier. Te dwa biznesy mogą działać równolegle. To dwa dobre modele, która można długo utrzymywać. - kończy Metzger.

W międzyczasie wciąż czekamy na start kolejnej zamkniętej bety Warface. Ta ma ponoć ruszyć już niebawem.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!