"PS4 to przede wszystkim konsola do gier", zapewnia Kaz Hirai

Robert Sawicki
2013/05/31 11:15

Podczas gry Microsoft próbuje użerać się z PR-em, naprawiając własnoręcznie wywołane zamieszanie w kwestiach DRM, Kinecta i wymaganego połączenia z Siecią, Kaz Hirai próbuje łapać nas po kolei, przytulać i szeptać do ucha o grach, jakie mają na nas czekać.

Dawno nie widziałem już na rynku sytuacji, w której wystarczy powiedzieć cokolwiek, co jest przeciwieństwem zarzutów wobec konkurencji, by bez większego wysiłku zrobić sobie darmową reklamę wśród tysięcy oburzonych i zapłakanych graczy. Kaz Hirai z Sony jest obecnej sytuacji w pełni świadomy, stąd wczoraj, na konferencji D11 w Kalifornii, skorzystał z okazji.

"To, co dla nas najważniejsze w PS4 i co świetnie rozumiemy w roli sprzętu na rynku to fakt, że jest to świetna konsola do gier skierowana do samych graczy. Jeśli nie weźmiemy tego pod uwagę, prawdopodobnie ciężko będzie nam wejść na rynek. Formuła ta odniosła już sukces wcześniej w przypadku wszystkich naszych konsol, wliczając PlayStation 3" - powiedział Kaz.

Nie znaczy to oczywiście, że PS4 będzie pozbawione jakiejkolwiek funkcjonalności tworzonej pod masę, która woli korzystać na konsoli z usług pokroju Netflix i Twitter. Tego typu aplikacje prawdopodobnie również się pojawią, choć fakt ich istnienia został ubrany w słowa po prostu inaczej: "Funkcjonalność nie związana bezpośrednio z grami to coś, o czym będziemy informować w nadchodzących miesiącach. Pamiętajmy o tym, że PlayStation 4 to przede wszystkim konsola do gier".

GramTV przedstawia:

Osobiście nie zdziwiłbym się, gdyby na E3 Sony pokazało jeszcze więcej opcji i funkcji do oglądania telewizji, przeglądania Internetu i "dzielenia się szczególnymi chwilami ze swoimi bliskimi, którzy tylko czekają na emocjonujące zdjęcia z Twojej przygody z grą" niż zrobił to ostatnio Microsoft, ale zamieszanie wokół nowego Xboksa pozwala firmie na wprowadzenie bez większych konsekwencji niemal wszystkiego, co do gier potrzebne zwyczajnie nie jest. Tak długo, jak w tle przeplatać się będą gry, czy to w postaci obietnic, pre-renderowanych trailerów, czy już konkretnych gameplayów, Sony trafiła się niezła okazja na korzystanie z cudzych błędów. O ile skupienie się na zupełnie innej grupie potencjalnych odbiorców samo w sobie błędem nie jest, o tyle wywołanie sporego zaniepokojenia wśród graczy już tak.

Czy Sony utrzyma ustawione przez siebie priorytety aż do premiery konsoli? Czy Microsoft będzie w stanie opanować informacje dotyczące Xbox One i odzyskać miłość wszystkich graczy? Oby. Na konkurencji skorzystamy przecież my sami - nie tylko możemy oglądać bicie się między dwiema korporacjami, ale zyskujemy też całą tonę gier dla każdego!

Konferencje E3 będą miały miejsce już 10 czerwca. Zarówno Microsoft, jak i Sony mają pojawić się na targach z konkretnym zestawem gier.

Komentarze
48
SerwusX
Gramowicz
31/05/2013 23:32

@ww3plGdyby Microsoft nie był Micro$oftem...

SerwusX
Gramowicz
31/05/2013 23:32

@ww3plGdyby Microsoft nie był Micro$oftem...

Usunięty
Usunięty
31/05/2013 22:19

Sony Rule O=[]:::::::::::::::::::::::>




Trwa Wczytywanie