Zespół tworzący Star Citizen rozrasta się

Piotr Bajda
2013/04/23 18:30

Należące do Chrisa Robertsa studio Cloud Imperium Games otworzyło filię w Santa Monica. Nowi pracownicy pomogą przy produkcji poczętego dzięki crowdfundingowi, kosmicznego symulatora Star Citizen.

Zespół tworzący Star Citizen rozrasta się

Ekipa liczy 20 osób i dołącza do trzech pracujących już przy grze zespołów z Los Angeles, Montrealu i Austin. Posunięcie idealnie wpasowuje się w filozofię Chrisa Robertsa.

- Jestem zwolennikiem wykorzystywania małych, skupionych grup deweloperów. Każde studio pracuje nad innymi, kluczowymi elementami gry. W Santa Monica pracujemy nad zaawansowanymi elementami kreatywnymi, strukturą silnika i planem wydawniczym. Inne zespoły zajmują się technologią, projektowaniem gry, produkcją, obsługą klienta i elementami sieciowymi. -

GramTV przedstawia:

Star Citizen, czyli duchowy spadkobierca Wing Commandera i innych gier o statkach kosmicznych trafił na Kickstartera w październiku zeszłego roku. Zbiórka okazała się sukcesem, kumulując ponad dwa miliony dolarów. Ale to pikuś, w porównaniu do drugiego kanału pozyskiwania funduszy. Roberts przy pomocy swojej strony internetowej zebrał dodatkowo ponad sześć milionów dolarów, zamykając budżet gry w ośmiu milionach.

Premierę zaplanowano na listopad przyszłego roku.

Komentarze
12
Mati-PL1993
Gramowicz
25/04/2013 17:32

Dokładnie !Jeśli walka, efekty, oraz eksplozje będą tak miodne jak we Freespace to będzie szczyt marzeń :)Ponad to Star Citizen może stać się przełomowy pod względem rozgrywki (jeśli uda im się zrealizować wszystkie swoje założenia) ponieważ chcą stworzyć możliwość walki na pokładzie, współpracę graczy na jednym statku, różnej maści uszkodzenia statku takie jak np. uszkodzenie silników, sensorów czy nawet poszycia kadłuba co ma równać się z jego rozszczelnieniem itp.No i oczywiście to na co chyba jeszcze w żadnej grze nie odważyli się zrobić, czyli permanentna śmierć, miodzio :)Pozdrawiam

Mati-PL1993
Gramowicz
25/04/2013 17:32

Dokładnie !Jeśli walka, efekty, oraz eksplozje będą tak miodne jak we Freespace to będzie szczyt marzeń :)Ponad to Star Citizen może stać się przełomowy pod względem rozgrywki (jeśli uda im się zrealizować wszystkie swoje założenia) ponieważ chcą stworzyć możliwość walki na pokładzie, współpracę graczy na jednym statku, różnej maści uszkodzenia statku takie jak np. uszkodzenie silników, sensorów czy nawet poszycia kadłuba co ma równać się z jego rozszczelnieniem itp.No i oczywiście to na co chyba jeszcze w żadnej grze nie odważyli się zrobić, czyli permanentna śmierć, miodzio :)Pozdrawiam

Usunięty
Usunięty
25/04/2013 15:48

Polecam gry Wing Commander Saga i Diaspora. Fanowskie produkcje ale na poziomie komercyjnych gier




Trwa Wczytywanie