Battlefield 4 trzykrotnie popularniejszy niż poprzednia część

Małgorzata Trzyna
2013/04/05 14:15

Studio DICE świętuje w Polsce pierwsze sukcesy. Liczba zamówień przedpremierowych gry Battlefield 4 w ciągu pierwszego tygodnia jest niemal trzykrotnie większa niż w przypadku Battlefield 3 w analogicznym okresie.

Battlefield 4 trzykrotnie popularniejszy niż poprzednia część

„Trójka” przed premierą doczekała się 26 tysięcy zamówień przedpremierowych, a Battlefield 4 jest popularniejszy od poprzednika zarówno na PC, jak i na konsolach. Wiąże się z tym – oczywiście – większa liczba wyświetleń pierwszych filmów prezentujących rozgrywkę – liczona w setkach tysięcy – i odwiedzin oficjalnej witryny internetowej gry – www.battlefield.com.

GramTV przedstawia:

Wszyscy, którzy złożą zamówienie przed premierą na Battlefield 4, otrzymają w prezencie dodatek do gry w trybie wieloosobowym.

Premiera gry na PC, PS3 i Xboksa 360 planowana jest na jesień tego roku i zostanie poprzedzona beta-testami. Niewykluczone, że trafi ona także na konsole nowej generacji.

Komentarze
34
fenr1r
Gramowicz
06/04/2013 16:28

Dnia 06.04.2013 o 15:14, czopor napisał:

nie ma to jak porównywać gry f2p, na których się zarabia non stop, do zwykłej gry...

Jaką to różnice robi? Mnie interesuje tylko satysfakcja jaką mam z gry, a czy wydawca na tym zarabia to już jest jego sprawa.

Usunięty
Usunięty
06/04/2013 15:14

>> Ja w TF2 i BL:R mam nabite łącznie grubo ponad 600h i nie musiałbym wydawać ani grosza.> Oba świetne sieciowe FPSy, ciągle wspierane. Przykład BF BC2 pokazuje jakie podejście> do klienta ma EA. Ta gra nie powinna być zostawiona w takim stanie. Grałem u kumpla w> BF3 i nie znalazłem uzasadnienia do wykładania kasy.>> Co do samych preorderów, no i bądź tu świadomym konsumentem skoro ludzie po zupełnie> przeciętnym trailerze zamawiają grę nie wiedząc czym tak na prawdę ona będzie. Takie> irracjonalne zachowanie psuje rynek i zachęca wydawców do dziwnych praktyk.nie ma to jak porównywać gry f2p, na których się zarabia non stop, do zwykłej gry...

karvaialka
Gramowicz
06/04/2013 08:24
Dnia 06.04.2013 o 02:14, fenr1r napisał:

Co do samych preorderów, no i bądź tu świadomym konsumentem skoro ludzie po zupełnie przeciętnym trailerze zamawiają grę nie wiedząc czym tak na prawdę ona będzie. Takie irracjonalne zachowanie psuje rynek i zachęca wydawców do dziwnych praktyk.

W moim przypadku złożenie pre-ordera nie miało nic wspólnego z trailerem, tylko wynikało z bardzo prostego, aczkolwiek logicznego rozumowania: BF3 bardzo mi się podoba, warto było wydać na niego pieniądze, więc zakładam, że BF4 również mi się spodoba i również warto go kupić. Film bezpiśrednio z rozgrywki jedynie utwierdził mnie w tym przekonaniu (jeżeli przy preorderach miałbym się kierować materiałami o zamawianej grze, to kierowałbym się właśnie filmami z gameplay''u, które pokazują grę, a nie trailerem, który jest materiałem czysto reklamowym).




Trwa Wczytywanie