Gry na tablety #4 - polska produkcja w klimacie disco - Funky Smugglers

Michał Ostasz
2013/02/16 12:07
2
0

Twórcy cenionego Anomaly Warzone Earth potrafią zaskoczyć. Drugiej takiej gry jak Funky Smugglers na próżno szukać w odmętach Google Play i AppStore. Czym wyróżnia się produkcja rodzimego 11 Bit Studios?

Gry na tablety #4 - polska produkcja w klimacie disco - Funky Smugglers

Lata 70-te, funkowa muzyka i lotniskowy rentgen, a to wszystko przyprawione ogromną dawką humoru - tak w kilku słowach można opisać Funky Smugglers. W grze warszawiaków zadaniem gracza jest “rozbrojenie”, przy użyciu palców, pasażerów zmierzających na swój lot z niebezpiecznych przedmiotów, które ukrywają oni pod swoimi ubraniami. “Śmiercionośne” narzędzia zaznaczono na kolor czerwony, a gadżety pokroju pluszowych misiów na zielony. Jak nietrudno się domyślić, obiekty barwy truskawek pod żadnym pozorem nie mogą dostać się na pokład samolotu. Przepuszczenie trzech takich fantów kończy się oglądaniem planszy z napisem “Game Over”, a właściwie to swojskim “Koniec Gry”. Jak przystało na produkcję stworzoną nad Wisłą Funky Smugglers dostępne jest w polskiej wersji językowej.

Myślicie, że kontrola pasażerów to bułka z masłem? Nic bardziej mylnego! Podróżni ani myślą zatrzymywać się na bramce. Kontrabandę musimy przechwytywać w biegu, często usuwając po kilka przedmiotów na raz, co skutkuje wysoko opłacalnymi combosami. Nie wolno się też pomylić i do spółki z piłą do drewna i granatem wyrzucić nieszkodliwego mienia. Takie zachowanie prawie od razu nas dyskwalifikuje. Eh, nie łatwo jest pracować przy rentgenie! Dobrze, że od czasu do czasu możemy sobie pomóc power-upami.

Funky Smugglers przyciąga do siebie nie tylko prostą, ale jakże wciągającą mechaniką rozgrywki. Również pod względem technikaliów grze nie można nic zarzucić. Klimatyczna oprawa audio i wideo faktycznie pozwala poczuć atmosferę epoki disco. Uszom przygrywa przyjemny funk, a oczy cieszą humorystyczne i schludne projekty postaci i otoczenia. Bardziej niż poprawna robota.

GramTV przedstawia:

Dzieło 11 But Studios każe do siebie wracać - w grze zawarto system zdobywania kolejnych rang, a dodatkowo możemy wziąć udział w sieciowej rywalizacji zespołów złożonych z lotniskowych kontrolerów. Punkty, które wymieniać możemy na różnorakie bonusy to standard w grach mobilnych. Tego rozwiązania nie mogło zabraknąć i tutaj.

Podsumowując, za niecałe trzy złote możemy nabyć przyjemną i świetnie wykonaną zręcznościówkę, przy której nie raz się uśmiechniemy, a do tego wspomożemy polskiego developera. Polecamy nie tylko ze względu na to ostatnie.

Komentarze
2
Dared00
Gramowicz
16/02/2013 12:33
Dnia 16.02.2013 o 12:17, Jeffero napisał:

Po raz kolejny zapytam - dlaczego to się nazywa "Gry na tablety"?...

IMO wygląda jak próba pozycjonowania się w wyszukiwarkach na słowo "tablety".

Usunięty
Usunięty
16/02/2013 12:17

Po raz kolejny zapytam - dlaczego to się nazywa "Gry na tablety"?...