Assassin's Creed: tryb współpracy miał pojawić się już w pierwszej części

Małgorzata Trzyna
2013/02/04 22:22
2
0

Możliwość zagrania w trybie współpracy w Assassin’s Creed byłaby świetna – niestety, Ubisoft musiał zrezygnować z tego pomysłu. Problemem był nie tylko silnik, ale i spójność fabuły.

Assassin's Creed: tryb współpracy miał pojawić się już w pierwszej części

Reżyser misji Assassin’s Creed III, Philippe Bergeron, powiedział, że planowano wprowadzenie trybu współpracy już do pierwszej części gry, kiedy jeszcze nie było wiadomo nic na temat historii Desmonda i odtwarzania wspomnień przez Animusa. Okazało się jednak, że zadanie to przerastało możliwości twórców. Po pierwsze – silnik „jedynki” nie pozwalał na wprowadzenie trybu kooperacji. Po drugie – ostatecznie okazało się, że współpraca nie pasowałaby do fabuły - możliwość dołączania w dowolnym momencie do innego gracza po prostu nie miała sensu.

GramTV przedstawia:

- Nie było sposobu na pogodzenie multiplayera czy trybu współpracy ze wspomnieniami przodka. Twój przodek przeżył swoje życie w pewien sposób, zatem gdyby fabuła się rozgałęziała, powstałby paradoks. To nie pasowało – wyjaśnił Bergeron.

Czy w następnej części Assassin’s Creed będziemy mogli zagrać w trybie współpracy? Jak w tym przypadku rozwiązać problem desynchronizacji w przypadku śmierci jednej z postaci? Czy bylibyśmy skazani na komunikaty w stylu „przed wyruszeniem na misję należy zebrać drużynę”? Czy współpraca w grze oznaczałaby konieczność poruszania się po zamkniętym świecie? Jeśli Ubisoft planuje dodać ten element do gry, będzie musiał uporać się z ogromną liczbą problemów.

Komentarze
2
Usunięty
Usunięty
05/02/2013 08:43

Zamknięty świat i tak jest w niektórych misjach. desynchronizację można rozwiązać tak jak w multi z ogłuszaniem, problem tylko jak ktoś spadnie w jakieś niedostępne miejsce. Na silnikach się nie znam, ale jak inni potrafią, to Ubi chyba też. Problemem jest co innego. Animus potencjalnie nie ma możliwości połączenia wspomnień 2 osób, nawet jeśli były w tym samym miejscu, więc to by było wbrew fabule. Niby multi też łamie tą zasadę, ale multi to po prostu coś w rodzaju rozwiniętego programu treningowego, nie bazuje n a odczycie wspomnień (jedynie odczytuje przodka).

Usunięty
Usunięty
05/02/2013 00:57

Czyli Ubi jest tak nieudolny, że nie potrafiłby dostosować silnika pod ten tryb? A fabuła? Skoro na misje możemy wzywać czasem asasynów do pomocy (co jest opcjonalne, wpływa na przebieg misji) to gdzie był problem w zaprojektowaniu paru misji gdzie asasyn mógł coś zrobić z pomocą innego asasyna.