Valve: w wirtualnej rzeczywistości potrzeba ekstremalnie małego czasu reakcji

Małgorzata Trzyna
2013/01/02 18:24
7
0

Według jednego z inżynierów Valve, Michaela Abrasha, granie w wirtualnej rzeczywistości jest na razie niemożliwe ze względu na ograniczenia sprzętowe.

Valve: w wirtualnej rzeczywistości potrzeba ekstremalnie małego czasu reakcji

Wirtualne obiekty muszą znajdować się zawsze prawie dokładnie w tym miejscu, gdzie człowiek spodziewa się je zobaczyć. Jeśli będzie jakiekolwiek opóźnienie między tym, co rejestrują oczy i mózg a tym, co powinno być wyświetlone, efekt nie będzie zadowalający. Abrash wyjaśnia w obszernym wpisie na swoim blogu, że stworzenie VR/AR nie polega jedynie na wytworzeniu obrazu na wewnętrznej stronie okularów czy gogli, lecz jest to dużo bardziej złożony problem, a jednym z głównych zagadnień, z którymi trzeba się uporać, jest uzyskanie jak najmniejszego czasu reakcji.

- Zazwyczaj w grach między poruszeniem myszą do zobaczenia efektu na ekranie mija 50ms lub więcej (czasem dużo więcej), chociaż widziałem mniejsze liczby, rzędu 30ms w przypadku gier z prostą grafiką, przy wyłączonej synchronizacji pionowej – pisze Abrash. – Dla kontrastu, mogę powiedzieć wam z własnego doświadczenia, że więcej niż 20ms to za dużo w przypadku wirtualnej rzeczywistości, a szczególnie rozszerzonej rzeczywistości, ale badania wskazują na to, że progiem może być 15ms a nawet 7ms.

GramTV przedstawia:

- Na sprzęcie, którym dysponujemy obecnie, nie ma możliwości uzyskania tak małego opóźnienia, przy jednoczesnym zapewnieniu wystarczająco dużej rozdzielczości, niskich kosztów, właściwej wielkości obrazu, niewielkiego rozmiaru sprzętu, lekkości i jakości pikseli dla VR/AR na masową skalę.

Abrash wierzy, że jest to wykonalne, i że to tylko kwestia czasu. Ma nadzieję, że kiedy Oculus Rift trafi na rynek, od rozwiązania problemu będzie dzielić nas tylko krok.

Komentarze
7
Dared00
Gramowicz
03/01/2013 11:32
Dnia 03.01.2013 o 11:10, szmarcin napisał:

Dopóki każdy ma takie samo opóźnienie to gracze są równi.

Tu nie chodzi o laga względem innych graczy, tylko o laga względem twojego mózgu.

Usunięty
Usunięty
03/01/2013 11:10

Dopóki każdy ma takie samo opóźnienie to gracze są równi.

Usunięty
Usunięty
03/01/2013 10:34

> Coś w tym jest, ale tak naprawdę bym do tego się nie przywiązywał aż tak. A co do łącz> internetowych: teraz mam 30 mb i problemów z graniem większych nie mam. Ale kiedyś to> fakt- problemy były i naprawdę z graniem w sieci z przycięciami naprawdę ostrymi. Teraz> internet można całkiem szybki dostać za całkiem małe pieniądze taki, aby wystarczał ;)Tutaj chodzi o czas reakcji, opóźnienie, a nie przepustowość. Np komputery w LANie mają znacznie mniejsze opóźnienie niż połączenie między Warszawą a Nowym Jorkiem




Trwa Wczytywanie