Gears of War: Judgment ma bawić, a nie wywoływać poczucie winy

Małgorzata Trzyna
2012/12/18 16:15
2
0

Nikt nie gra po to, żeby popsuć sobie humor. Z tego założenia wychodzi ekipa Gears of War: Judgment i chociaż w grze bohaterowie muszą zmierzyć się z poważnym zagrożeniem, to nie zabraknie zabawnych sytuacji.

Gears of War: Judgment ma bawić, a nie wywoływać poczucie winy

- Gears of War to zabawa, nie grasz po to, żeby doświadczać żalu czy wyrzutów sumienia – powiedział scenarzysta Tom Bissel podczas rozmowy z Shack News. Wyjaśnił, że kiedy spotykają się weterani i nowi żołnierze należący do obu stron serrańskiego konfliktu, którzy znaleźli się w absurdalnej sytuacji, to jest to idealna okazja, by rozśmieszyć graczy ich wzajemnymi relacjami.

GramTV przedstawia:

- Jest tam nieco ponurych momentów, ponieważ powinny one się znaleźć w grze o wybuchających potworach – podkreślił scenarzysta z Epic Games, Rob Auten. – Ostatecznie celowaliśmy jednak w lekki ton, byście chcieli przebywać z tymi postaciami, ponieważ zabawnie jest ich słuchać i przyglądać się ich relacjom. Bardziej lubię w Gearsach mniej poważne momenty, nie te, w których wieje grozą.

Nad Gears of War: Judgment pracuje Epic Games oraz polska ekipa People Can Fly, ale bez wsparcia ze strony Roda Fergussona, twórcy serii, który został zatrudniony przez Irrational Games, ani Cliffa Bleszinskiego, który rozstał się z Epic Games w październiku, by nieco odpocząć zanim skupi się na nowej marce. Gra ukaże się w marcu na Xboksie 360.

Komentarze
2
Usunięty
Usunięty
18/12/2012 20:38

Szkoda tylko, że w multi nie będzie Locustów i czołgania się :/

Usunięty
Usunięty
18/12/2012 20:22

Nie znam się, grałem tylko w jedynkę. Ale czy nie powinno być na odwrót? :P