Bioshock: Infinite niemal na pewno bez fabularnego DLC

Patryk Purczyński
2012/12/14 13:57
6
0

Irrational Games praktycznie w ogóle nie skupiało się na DLC (zwłaszcza upublicznianym w dniu premiery) do Bioshock: Infinite, koncentrując się wyłącznie na dokończeniu prac nad grą.

Bioshock: Infinite niemal na pewno bez fabularnego DLC

- Z Bioshock: Infinite wycięliśmy prawdopodobnie zawartość, która starczyłaby na zrobienie dwóch gier - twierdzi Ken Levine, szef działu kreacji w Irrational Games. - Mówię tu o samej zawartości. Dopracowanie i ukończenie to zupełnie oddzielna sprawa. To surowa zawartość, wycięliśmy jej całe mnóstwo, ponieważ pewne rzeczy nie są oczywiste od samego początku - tłumaczy.

Nie ma jednak powodów do obaw - niewykorzystane treści nie zostaną najprawdopodobniej użyte, by niewielkim nakładem sił zrobić DLC do nowej produkcji Irrational Games. - Zawartość, o której wspomniałem, nie nadaje się do wykorzystania i wydania. Po pierwsze: została wycięta z określonego powodu - uważamy, że nie pasuje do opowieści; po drugie: została ona pozostawiona w stanie gnicia - wyjaśnia Levine.

- W grze następuje definitywny koniec narracji. Nie będzie żadnego DLC wydanego w dniu premiery Infinite. Jako studio nie mieliśmy wystarczającej przepustowości, by nawet pomyśleć o tej kwestii. Byliśmy skupieni na tym, by dokończyć prace nad grą - mówi.

GramTV przedstawia:

- Podczas rozgrywki ludzie stwierdzą, że fabuła jest niezwykle bogata i że jest to opowieść, której nie da się przedstawić za pośrednictwem innego medium niż gry - dodaje.

Bioshock: Infinite ma zaplanowany termin wydania na 26 marca przyszłego roku.

Komentarze
6
kotlecik5
Gramowicz
14/12/2012 20:18

Jeśli mam wybierać pomiędzy pełną grą a niepełną grą ze świetnymi DLC, które zostały wycięte z gry i sprzedane osobno, to raczej oczywiste, że wybiorę to pierwsze. Irrational Games to jedno z paru studiów, które nie sięgnęły jeszcze dna, i do których mam szacunek.

Usunięty
Usunięty
14/12/2012 16:22

Jeżeli miało by to być takie DLC jak Minervas Den to spoko. Ale jeżeli tego w ogóle nie zrobią i gra będzie święta to DLC nie będzie potrzebne. Ale i tak mam to gdzieś - kupuje w dniu premiery.

To znaczy z jednej strony można powiedzieć "Wow, chociaż jedni wycinają i potem tego nie pakują w DLC". Ale z drugiej kurczę... jakby te DLC były warte swojej ceny, czego po twórcach Bioshock można by było się spodziewać, to szkoda, że one nie powstaną :/




Trwa Wczytywanie