Znamy wstępny termin wydania Mass Effect 4!

Patryk Purczyński

2012/12/12 18:37

BioWare puszcza parę z ust, dzięki czemu wiemy, kiedy spodziewać się przybycia nowej odsłony serii Mass Effect. Do tej pory jasnym było jedynie to, że nie będzie ona przedstawiać losów Sheparda.

- O nowej części serii Mass Effect więcej usłyszycie w 2013 roku - zapowiada BioWare. Przedstawiciel firmy nie jest na razie w stanie podać dokładnej daty premiery, ale zdradza szerszy przedział czasowy, w którym gra powinna pojawić się na półkach sklepowych.

- Końcówka 2014 do połowy 2015. Naprawdę nie jestem w stanie podać dokładniejszej daty, ponieważ produkcja gry rozpoczęła się jeden czy dwa miesiące temu - wyjaśnia. Wcześniej BioWare zdradził, że nowy Mass Effect nie będzie skupiał się na bohaterze trylogii - Shepardzie. Twórcy serii zapewniają, że stworzone przez nich uniwersum jest niezwykle bogate i znajduje się tam wiele wartych rozwinięcia opowieści.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Usunięty

13/12/2012 15:28

Dnia 12.12.2012 o 22:51, pocketrocker napisał:

Nie rozumiem wszystkich osób które narzekają na końcówkę serii (ME3) Czego się spodziwaliście??

Logiki

Dnia 12.12.2012 o 22:51, pocketrocker napisał:

I większość która pisze że więcej nie sięgnie po Mass Effecta i tak go kupi (jeśli jesteście prawdziwymi fanami) bo nie wierzę w to że nie będzie was interesować co dalej.

No tak, bo dzisiaj bycie "prawdziwym fanem" to założenie klapek na oczy, wyparcie się wszelkich wad i niedoróbek gry a na koniec powiedzenie, że tylko tró fan da kasiorę na leciwego średniaka. Brawo.

Dnia 12.12.2012 o 22:51, pocketrocker napisał:

unikniecie wtedy wszystkich nieścisłości i nieporozumień, a wszystko łoży sie w idealną całosć ;)

Pseudofilzoficzna, pseudoarytystyczna końcówka, dziury fabularne i spłycone wybory moralne z pewnością są esencją idealnej całości szwajcarskiego sera.vunner - BioWare i innowacyjność.Tak.

Usunięty

13/12/2012 01:03

Holender, sam nie wiem co o tym myśleć. Lubię ME, ale końcówka trójeczki była żenująca. A dwa lata to krótko - porównajmy ME2 z ME3, gdzie był to duży skok jakościowy.Niby może być fajnie - nowa grafika, nowa historia, itd, JEDNAKŻE... Obawiam się, przyznaję.Po ostatnich dwóch, bardzo średnich grach, robionych w tym samym czasie praktycznie, obawiam się, kurrrrrrczę. Jeszcze nowy silnik, który nie znają... Może to być gwóźdź do trumny BioWare. Niech się lepiej wezmą za jakąś nową, innowacyjną markę.

Usunięty

12/12/2012 23:42

Dnia 12.12.2012 o 23:33, TTTr96 napisał:

A ja nie widzę w tej części nic nadzwyczajnego, a ja sobie kitu nie dam wciskać. Olali wiele, wiele wątków z ME3, zastępując je nowymi, które mają swój ''początek i koniec'' w ME3, przez co są całkowicie spłycone. Jest masa dupereli, które się na to składają. Fabuła to fundament, a ta gra jej nie ma. Piszcie, że są fajne misje, bo się trafiają, ale to nie sprawia, że ze 2-3 misje, które były naprawdę genialne sprawiają, że gra staje się genialna, to sprawia, że gra jest nierówna. Multi mi się podoba, ale i tak nie jestem w stanie grać w niego dzień w dzień, bo po prostu jest schematyczny. Jakby nie patrzeć, ja nie spoglądam na konkretne fragmenty, ''o zwalili zakończenie, to shejtuję grę'' - ja tak nie robię, ja wrzucam do wora wszystko i wyciągam z tego, to co się zostało, czyli fajne elementy zaginęły pod ogromną ilością niedopracowania i braku wiedzy o uniwersum, które miało potencjał!

Oczywiście po takiej reklamie z pompą musieli zachęcić też graczy, którzy nie chcą grać w poprzednie części, tylko zacząć od trzeciej, więc nie spodziewałem się pogłębienia tego wszystkiego dla fanów, którzy byli z marką od początku. Ale i tak dali ciała. Tak jak mówisz, jest parę fajnych momentów, przykryte lawiną cieniastwa i robienia na tak zwany odwal się. A potem DLC...

Trwa Wczytywanie