Warface łamie w Rosji kolejną barierę

Patryk Purczyński
2012/11/23 16:54
4
0

Sieciowa strzelanina studia Crytek zyskała sobie za naszą wschodnią granicą bardzo pokaźne grono sympatyków. Tymczasem gra nadal nie ma wyznaczonego terminu wydania dla rynków zachodnich...

Warface łamie w Rosji kolejną barierę

Już pięć milionów ludzi gra w Warface na terenie samej Rosji. - Osiągnięcie takiego poziomu zarejestrowanych użytkowników najlepiej uwidacznia jakość i estymę, jaką cieszy się Warface - mówi Władimir Nikolowski, wiceprezes wydawcy gry, Mail.Ru Group Game Division.

- Dzięki połączeniu najwyższej klasy wizualizacji i niezrównanej rozgrywki, Warface wybija się z tłumu i w przyszłości z pewnością będzie w stanie przykuć uwagę jeszcze większej liczby ludzi - dodaje Nikolowski.

GramTV przedstawia:

Tymczasem nadal nie wiadomo, kiedy produkcja studia Crytek, która powstała przede wszystkim z myślą o rynkach azjatyckich, trafi na Zachód. Choć już w lipcu takie plany ogłoszono, na gamescomie poinformowano, że termin wydania uzależniony jest od bety. W ciągu ostatnich miesięcy niczego konkretnego w tej kwestii nie usłyszeliśmy.

Komentarze
4
robasz
Gramowicz
28/11/2012 23:26

Pograłem trochę - trzy gierki co prawda - i muszę powiedzieć, że ładnie grają ruscy. W sensie takim, że nie są mistrzami (wątpię, by używali czitów z tak marnymi wynikami) i widać, że grają zespołowo. Zresztą misje są fjanie pomyślane: najpierw lot helikopterem, desant, potem przebicie się ze strzelaniem do punktu ewak., potem znów lot, znów przebicie i koniec rundy. Pomagasz rannemu, dajesz ammo itp. A zastrzelony raz giniesz i czekasz na koniec gry.

robasz
Gramowicz
28/11/2012 23:26

Pograłem trochę - trzy gierki co prawda - i muszę powiedzieć, że ładnie grają ruscy. W sensie takim, że nie są mistrzami (wątpię, by używali czitów z tak marnymi wynikami) i widać, że grają zespołowo. Zresztą misje są fjanie pomyślane: najpierw lot helikopterem, desant, potem przebicie się ze strzelaniem do punktu ewak., potem znów lot, znów przebicie i koniec rundy. Pomagasz rannemu, dajesz ammo itp. A zastrzelony raz giniesz i czekasz na koniec gry.

Usunięty
Usunięty
24/11/2012 19:04

Ruscy pewnie już na czitach jadą :E




Trwa Wczytywanie