Wyniki konkursu: Wygraj kartę graficzną MSI GTX 670 Power Edition OC, gry Borderlands 2 i gadżety od NVIDIA

gram.pl
2012/10/30 13:10

Po wypiciu hektolitrów kawy i przebrnięciu przez prawie 1000 esejów, niniejszym ogłaszamy zwycięzców konkursu. Sprawdźcie, kto zgarnął nagrody!

Wyniki konkursu: Wygraj kartę graficzną MSI GTX 670 Power Edition OC, gry Borderlands 2 i gadżety od NVIDIA

Aby wziąć udział w konkursie musieliście napisać "które efekty PhysX w grze Borderlands 2 podobają się Wam najbardziej i dlaczego", a następnie przesłać odpowiedzi poprzez aplikację na profilu NVIDIA na Facebooku.

Nagrodzeni autorzy otrzymają odpowiednio kartę graficzną MSI GTX 670 Power Edition OC wraz z kodem umożliwiającym pobranie cyfrowej wersji Borderlands 2 z platformy Steam, dwa egzemplarze nowej gry Gearbox Software w wersji PC, a także komplet gadżetów od firmy NVIDIA: bluzę, sznurówki i długopis. Dziękujemy wszystkim za zgłoszenia i prezentujemy poniżej laureatów:

Pierwsze miejsce - Maciej Tylski z Kalisza otrzymuje MSI GTX 670 Power Edition OC wraz z kodem na grę Borderlands 2

Pisanie o efektach PhysX z perspektywy gracza to naprawdę niewdzięczne zadanie. No bo co tu niby można wymyślić, poza ochami i achami na temat ilości sypiących się iskier po strzale? Jeszcze trochę i na następnej generacji będę pisał o wirtuozerii efektów schnącej farby… Nie! Podejdźmy do tematu w odważny sposób i patrząc z punktu widzenia osób, dla których fizyka Borderlands 2 jest najważniejsza – postrzeleńców zamieszkujących Pandorę.

Na początek musimy przyjąć pewne założenie: niech istnieją dwa równoległe wymiary, w których jeden to Borderlands 2 odpalony na najwyższych detalach na mocarnej karcie graficznej (NVIDIA of course), a drugi to jego zubożała wersja, pozbawiona kilku praw fizyki w postaci wsparcia PhysX. Trochę jakbyśmy stworzyli nasz świat pozbawiony tarcia czy czegoś tam jeszcze, co tylko pozornie nie ma znaczenia…

Sprawa podstawowa – wraz z utratą PhysX mieszkańcy Pandory tracą mechanikę płynów. Czyli taki maniak z maską na twarzy, gdy pomiędzy paleniem, skalpowaniem ludzi i innymi twórczymi zajęciami chce sobie zwilżyć gardło szklanką wody, napotyka barierę nie do przeskoczenia. Woda nie chce się wylać, co więcej, wygląda jak kawał lodu w szklance! Populacja w przeciągu kilkunastu dni umiera na odwodnienie. Ale to nic. Gdy kogoś z jeszcze żyjących próbowalibyśmy zadźgać nożem, jedynym efektem byłaby taka sobie czerwona plama na ubraniu. Gdzie tryskająca dookoła krew? Cóż, brak pewnych praw fizyki na to nie pozwałby. Po prostu cała radość z życia w jednym momencie by prysła.

Idąc dalej, w skład PhysX wchodzi też realistycznie zachowanie tkanin i materiałów. Porównując stan rzeczy z gier bez tego wsparcia, można powiedzieć, że tam tkaniny wyglądają jak sztywne kartony… W takim razie śmiertelnicy z naszego hipotetycznego, zubożałego „fizycznie” wymiaru nie mogliby zdejmować z siebie ubrań! Jakoś w nich by musieli chodzić, ale zdjęta koszula w jednej chwili stwardniałaby im w rękach, nadając się co najwyżej na kiepskiej jakości opał. A naukowcy na Pandorze prześcigaliby się w snuciu teorii, w jaki sposób włókna przy braku kontaktu z ciałem stają się sztywne jak drewno. Zamiast opracowywać kolejne bronie masowej zagłady! Jeszcze trochę i Pandora stałaby się przez to cywilizowanym miejscem – a do tego, zaklinam się, nie można dopuścić.

Wszystko to jednak blednie w porównaniu z najbardziej efektownym i pieszczącym oczy efektem – mianowicie odłamkami, iskrami i całym tym badziewiem, które przy każdej większej eksplozji rozsypuje się dookoła. Skutki braku tego wspaniałego zjawiska byłyby trudne do przewidzenia, niemniej z pewną znajomością ludzkiej, khm, przepraszam, pandoriańskiej psychiki można je mniej więcej oszacować (fizyczny aspekt braku efektów cząsteczkowych w postaci magicznego wyparowania ziemi po strzeleniu w podłoże pominiemy – Einstein może i przejmowałby się deficytem masy, ale raczej nie psychopaci z Pandory). Cały problem rozbija się o potrzebę podziwiania skutków sianej przez daną osobę destrukcji. Brak odłamków i złomu po potężnej eksplozji przynosi każdej jednostce zawód, obniża samoocenę i każe wątpić we własne siły. Wśród psychopatycznej braci zapanowałaby chandra, później popadli by w dołek psychiczny, a postępująca depresja doprowadziłaby w końcu do szokującej liczby samobójstw. Ci, którzy wytrzymaliby stres związany z kiepskimi wybuchami, porzuciliby awanturnictwo i zasililiby margines społeczny, lub – o zgrozo! – ustatkowaliby się celem prowadzenia normalnego życia.

Ten krótki esej powinien zobrazować, jak potrzebne są efekty PhysX w Borderlands 2 oraz jak wiele wnoszą do doznań płynących z gry. Z szczególnym naciskiem na efekty cząsteczkowe – czystą poezję dla gałek ocznych…

Drugie miejsce - Szymon Filipek z Mierzyna otrzymuje grę Borderlands 2 w wersji PC, oraz komplet gadżetów od firmy NVIDIA

GramTV przedstawia:

Moim zdaniem Borderlands 2 jest bardzo dobrym przykładem na pokazanie efektów PhysX takich jak ogień, iskry, ciecze i wiele innych. B2 prezentuje się bardzo dobrze w aspekcie fabularnym, gameplayowym ale szczególnie w aspekcie graficznym. W grze studia Gearbox najbardziej spodobały mi się trzy efekty.

Pierwszy to wszystkie szczegóły takie jak odpadające kawałki drewna, ziemi, gruzu, śniegu lub iskry. Dzięki temu wiesz, że masz wpływ na otoczenie nawet jeśli chodzi o tak drobne rzeczy. Dobrym przykładem są dziesiątki iskier rozlatujących się we wszystkie strony po oddaniu strzału na przykład w robota. Daje to bardzo dużą radość i feeling podczas gry a i cieszy oko.

Drugim efektem jest genialna fizyka wszelkich materiałów/płacht porozwieszanych w wielu miejscach. Ich główną zaletą jest bardzo dobra reakcja na oddane w nie strzały. Można je podziurawić, postrzępić lub po prostu rozerwać na kawałki. Wygląda to bardzo realistycznie a niewiele gier może pochwalić się czymś takim.

Ostatnim efektem są wszelkie zdolności \"magiczne/specjalne\" jednego z czterech głównych bohaterów. Najbardziej lubianym przeze mnie jest rodzaj kuli energii, czarnej dziury wciągającej w siebie różne elementy otoczenia takie jak ciecze, kawałki materiałów lub nawet wrogów. Wessane kawałki ziemi latają w powietrzu, woda unosząca się wokół tej kuli zachowuje się genialnie jeśli chodzi o jej fizykę a kawałki materiałów wciągane przez kule wyglądają po prostu super. Jest to świetne ponieważ !WOW! nieczęsto mamy możliwość stworzenia samemu czegoś tak fajnie wyglądającego. Podsumowując, wszystkie efekty wizualne PhysX idealnie pasują do szalonego komiksowego świata Borderlands 2. Jednym z ważniejszych efektów jest także fizyka cieczy lecz mi do gustu najbardziej przypadły trzy wymienione powyżej.

Trzecia nagroda - Kuba Sasko z Tarnowa otrzymuje grę Borderlands 2 w wersji PC, oraz komplet gadżetów od firmy NVIDIA

Rzadkością jest, by w czyjejś pracy bardziej doceniać ilość niż jakość. W efektach PhysX, w grze Borderlands 2 sprawa jest tym ciekawsza, że zarówno ilość efektów jak i ich jakość idą w wysoko-wydajnej parze.

Pierwszym efektem jaki wpadł mi w oko jest wysoka destrukcja otoczenia i oddziaływanie bronią na wszelkiego rodzaju płachty, flagi, tkaniny. Podczas grania na GF GTX wyraźnie widać jak materiał ulega kompletnemu lub częściowemu zniszczeniu, a także jak realistycznie reaguje na pogodę otoczenia. Lubię ten efekt dlatego, że szczególnie realistycznie wpływa on na \"wczuwkę\" w grę i pozwala skupić się na wykonywaniu dalszych misji.

Realistycznie na tle innych kart i efektów wypada także wszelkiego rodzaju kontakt z krwią, cieczą lub materiałem \"cieczo\" podobnym, który obficie wylewa się z ciał przeciwników. Wszystkie płyny w grze są w pełni poddane na działanie gracza i otoczenia, co doskonale widać przy strzelaniu z broni palnej lub obserwacji komiksowych krajobrazów. Efekt doceniam szczególnie za jakość wykonania, bo o ile często spotyka się dobre odwzorowanie wody w grach, to już rzadko kiedy Twórcy przywiązują wagę do pozostałych \"mokrych\" aspektów.

Trzecim efektem jest fizyka, którą udostępnia i rozszerza model PhysX. Dokonując wszelkiego rodzaju zniszczeń - drobne cząstki dalej są podatne na efekty pogodowe lub trzęsienia ziemi, przez co nawet jeśli gracz dostatecznie zniszczy kawałek ściany nie jest powiedziane, że proch i pył jaki z niej zostanie musi być przytwierdzony do jednego miejsca. Efekt wspaniały dla graczy, którzy doceniają wielkość świata i wykonanie przestrzeni, w których się poruszają.

Gra posiada jeszcze ogrom efektów, które wtórują sobie w ilości i jakości wykonania. Wprawne oko od razu zauważy multum zmian, jakie zachodzą podczas grania na kartach graficznych z rodzin GTX z włączonymi efektami PhysX, a bez nich.

Komentarze
26
Usunięty
Usunięty
31/10/2012 21:30
Dnia 31.10.2012 o 19:29, LEGION346 napisał:

Mój kolega napisał lepszy tekst. Krótki ale mówił o najważniejszysch rzeczach. To co wybraliście jest słabe. Bez obrazy... Nie tylko ja tak myśle

A w ogóle coś pisałeś? Nie? Zgadłem? To dlaczego obrażach teksty innych twórców? Powiesz mi?

Usunięty
Usunięty
31/10/2012 21:25

Pewnie ty i twój kolega :).Pierwsza praca - genialna, no nic tylko czytać z przyjemnością te wypociny.Jednak drugie i trzecie miejsce to nic specjalnego... Zwykłe opisanie efektów i słodzenie że ładnie wygląda.

Usunięty
Usunięty
31/10/2012 21:20

Zwycięski tekst jest całkiem ok - lekki esej zamiast pisania o efektach zobaczonych w gameplay''ach na YT. Gratuluję autorom :)Swoją drogą krytyka pt. - wybraliście najdłuższe(to jakie były inne:P) i że autor zmyślał, są równie poważne jak krytykowany tekst :)




Trwa Wczytywanie