Star Citizen - nowy symulator kosmiczny twórcy Wing Commander

- Na przestrzeni ostatnich lat projektanci gier przestali wprowadzać innowacje i wyznaczać nowe granice możliwości w tym gatunku – powiedział Roberts, dodając, że chce, by podejście do gier PC, zwłaszcza kosmicznych symulatorów, wyglądało zupełnie inaczej. – Dużo teraz mówi się o grach społecznościowych, na urządzenia mobilne, a pecetowi gracze czują się odsunięci na bok. Jednak PC nadal może zapewnić niesamowite wrażenia, które nie są gorsze niż w przypadku innych platform, w tym konsol. Chcę, by dzięki mojej grze gracze PC powstali, znów zaczęli się liczyć i cieszyli się wspaniałymi doświadczeniami, które mogą im zapewnić ich komputery.

Aktualnie trwa zbiórka pieniędzy na Star Citizen, do którego można dołożyć od 8 do 8000 euro. Ci, którzy wpłacą przynajmniej 24 euro, otrzymają grę po jej premierze i będą mogli wziąć udział w alfa- i beta-testach, które rozpoczną się za około rok. Roberts wyjaśnia, że dzięki zbiórce studio Cloud Imperium nie jest zależne od wydawcy, a otrzymane pieniądze może przeznaczyć bezpośrednio na stworzenie tego tytułu. W ten sposób również będzie miało lepszy kontakt z fanami na całym świecie.

Star Citizen nie będzie grą free-to-play ani tytułem opartym na subskrypcjach, ale w grze będą wykorzystywane kredyty, za które dostosujemy statki do własnych upodobań lub kupimy inne przedmioty.

Poniżej znajdziecie galerię zrzutów ekranu oraz wideo, na którym Chris Roberts opowiada o swoim najnowszym tytule. Premiera gry planowana jest na 2014 rok.

Źródło