Riot wprowadza do League of Legends funkcję Honor

Małgorzata Trzyna

2012/10/02 12:57

Po zakończeniu meczu każdy z graczy będzie mógł wyróżnić członków własnego zespołu za bycie przyjaznym, pomocnym lub za współpracę w drużynie, a przeciwników – za zwycięstwo bez wywyższania się lub godne przyjęcie porażki.

Jak dotąd gracze League of Legends mieli możliwość składania raportów przeciwko osobom, które nie próbowały nawet wytrwać do końca meczu albo obrażały innych. Tym razem Riot Games chce nagradzać tych, którzy zachowują się fair i rozwiązać w ten sposób niektóre problemy, z jakimi boryka się społeczność LoL. Honor nie ma być walutą i nie można nim handlować, a ci, którzy będą próbowali łamać zasady systemu, będą musieli liczyć się z konsekwencjami. Funkcja ta z czasem pozwoli na rozpoznanie najbardziej przyjaznych i najlepszych graczy, Riot rozważa również możliwość przyznania im pewnych premii. Czy system się sprawdzi? Przekonamy się z czasem.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Usunięty

07/10/2012 21:52

Poczekajcie do wyjścia DOTY, tam też zwali się masa noobków i dzieciaków (jak na każdą grę F2P).Ale spory Learning Curve może pomóc ich wyeliminować, niestety z rageboyami z HoNa może nie pójść tak łatwo (bo HoN jest do DOTY dość podobny).A LoL? Będzie żył, mimo zapewnień twórców DoTY i nabożnych życzeń hardkowrowych fanbojów. Dlaczego? Bo jest prostszy i przystępniejszy dla nowych.

Niewiernus

Gramowicz

07/10/2012 21:30

Riot nie wie jak się ''ich świat kręci''.Jedynie za co można głównie wyróżniać kogoś z drużyny to za to, że jest po prostu idiotą. W tej grze został niewielki krąg ludzi, którzy umieją grać oraz(podkreślam) potrafią zachować się/dogadać się z drużyną bez zbędnych bluzgów, pseudo-ironii. Taki mechanizm nie zmienia ludzi, nie za taką cenę.W DOTA 2 jak na razie to lepiej wygląda(społeczność). Zapewne z racji, iż jest w formie ''closed beta''.

Madoc

Gramowicz

07/10/2012 18:22

Dnia 02.10.2012 o 14:54, Jsatrzab napisał:

grałem, i powiem, że za bardzo chcieli odwzorować DOTE z War3 przez co gra jest kiepska, strasznie mało intuicyjna, styl graficzny wręcz przeszkadza w grze, a minimapa... tego nawet nie będę komentował.

Moim zdaniem styl graficzny jest rewelacyjny (szczególnie bogate w detale modele bohaterów), minimapie trudno cokolwiek zarzucić, a cała gra jest po prostu świetna.I mimo tego, że jestem fanem Doty i uważam ją za zdecydowanie lepszą grę od LoLa, to wypowiedzi w stylu "Riot ściąga, LoL jest żałosnym ścierwem" są dosyć prymitywne. Valve nie wprowadził żadnej rewolucji, dodając system oceniania graczy, ani tym bardziej go nie opatentował, więc nie widzę nic złego w tym, że Riot go sobie zapożyczył. Jak kopiować, to od najlepszych. Tak samo z trybem obserwacji meczy- pomysł bardzo fajny, sam często oglądam sobie nowe postacie w akcji czy włączam jakąś transmisję, czekając na własną rozgrywkę. To co, Riot miał zrezygnować z tej funkcji, bo ktoś inny ją już wprowadził? Gdyby każdy miał taką mentalność, cywilizacja stałaby w miejscu.I tak Riot ma spory plus u mnie za to, że nie skopiowali bohaterów- owszem, wiele zdolności się powtarza, ale trudno by mi było wskazać czempiona uderzająco podobnego do jakiegoś bohatera z Doty.Komentarzy fanbojów LoLa przy KAŻDYM filmiku przedstawiającym "nową" postać w Docie 2, ogłaszających, jak to Valve kopiuje z LoLa, nawet nie skomentuję.Skończcie więc te żałosne wojny na poziomie przedszkola i niech każdy gra w to, co mu się podoba.

Trwa Wczytywanie