BioWare: w DLC Leviathan będzie mniej walki, więcej fabuły i eksploracji

Małgorzata Trzyna
2012/08/05 18:27

Przedstawiciel BioWare, Michael Gamble, powiedział, że DLC do Mass Effecta 3, Leviathan, nie będzie skupiało się na walce, lecz fabule, tak jak dodatki do dwójki - Lair of the Shadow Broker i The Arrival.

BioWare: w DLC Leviathan będzie mniej walki, więcej fabuły i eksploracji

- W multiplayerze skupiliśmy się przede wszystkim na walce i jej dopracowaniu, a ponieważ już to wszystko przerabialiśmy, w Leviathanie postanowiliśmy zrobić na odwrót – powiedział Gamble. – Jest on w pełni skupiony na singleplayerze, fabule, eksploracji… tym, co sprawia, że DLC do Mass Effecta są świetne, wiecie, takie jak Lair of the Shadow Broker, The Arrival, te rzeczy, które robiliśmy już wcześniej. Zebraliśmy żniwo z naszych poprzednich fragmentów i wprowadziliśmy je w Leviathanie.

Po obejrzeniu gameplayu, udostępnionego przez serwis GameSpot, trudno byłoby jednak to stwierdzić, jako że nie brakuje w nim akcji. Za to podróż na dno oceanu wygląda naprawdę klimatycznie i stanowi miłą odmianę po strzelaninie.

GramTV przedstawia:

Jak zapewnia Gamble, dodatek Leviathan trafi na PC, PS3 i Xboksa 360 „w bardzo, bardzo krótkim czasie”. Będzie on kosztował 10 dolarów lub 800 Punktów MS.

Źródło

Komentarze
69
Kajetan_Chrumps
Gramowicz
09/08/2012 16:53

@Henrar...."Co z tego, że zabiję Radę, skoro i tak na ich miejscu pojawią się kolejni niekompetentni imbecyle?" samo życie, samo życie !! :))

Usunięty
Usunięty
06/08/2012 21:10
Dnia 06.08.2012 o 20:35, Longer napisał:

Nie zapomianaj o Drakensang ktory jako jedyny broni tytul ''''klasycznego erpega'''' :) (w starym stylu )

Niby tak, chociaż dla mnie zdecydowanie zbyt słitaśny i cukierkowy. Zresztą wszystkie wymienione tytuły są za bardzo naszpikowane optymizmem, dobrym nastawieniem i świetlaną wizją wszystkiego ;)

Dnia 06.08.2012 o 20:35, Longer napisał:

Ale przyznasz mi racje, ze przed premiera jedynki apetyty byly ogromne, a i po pierwszej czesci wydawalo sie, ze cos z tej serii jeszcze moze byc ;)

Oczekiwania miałem osobiście wysokie widząc filmik z dialogiem między Garusem, a Shephardem na temat ratowania jakiś tam górników (możliwość dynamicznego przerwania rozmowy) - sądziłem, że sekwencje ze słynnym już kółkiem dialogowym i dialogi jako takie to zupełnie inne rzeczy. Gdy okazało się, że jest inaczej i to po prostu sposób realizacji wszystkich dialogów, a dodatkowo poznając pierwsze 40-60min fabuły straciłem wszelką nadzieję dla tej gry. Jako cRPG gniot, jako odprężający i pozbawiony jakichkolwiek źródeł do przemyśleń shooter niezłe, bo trochę bawi.

Usunięty
Usunięty
06/08/2012 20:35

>Nowy Deus Ex, dodatek do Fallouta i Alpha Protocol w kategorii tego gatunku się bronią rzeczywiście.

Dnia 06.08.2012 o 18:28, Graffis napisał:

Niestety ME nie jest serią cRPG, więc to jakby wyklucza ją z tematu - mimo nagród dla cRPG roku/dekady/wieku/millenium.

Nie zapomianaj o Drakensang ktory jako jedyny broni tytul ''''klasycznego erpega'''' :) (w starym stylu )

Dnia 06.08.2012 o 18:28, Graffis napisał:

No i grupa osób kręcących nosem na ''dzieła'' BioWare jest dość spora - dziwnie dobrze pokrywa się też z grupą osób mających klasyczne poglądy na temat gatunku cRPG i oczekiwań dotyczących prezentacji świata, postaci, fabuły etc.

Ale przyznasz mi racje, ze przed premiera jedynki apetyty byly ogromne, a i po pierwszej czesci wydawalo sie, ze cos z tej serii jeszcze moze byc ;)




Trwa Wczytywanie