Kratos będzie bardziej sympatyczny w God of War: Ascension

Małgorzata Trzyna
2012/07/25 15:03

Reżyser God of War: Ascension, Todd Papy, powiedział, że w tej części Kratosa da się lubić i poczuć, że łączy nas z nim pewna więź, w porównaniu z innymi tytułami z serii.

Kratos będzie bardziej sympatyczny w God of War: Ascension

- Na końcu God of War III Kratos był… hm… że tak ujmę, dupkiem – powiedział Papy podczas rozmowy z Game Informerem. – Myślę, że niektórzy ludzie łączyli się z nim, ale w większości było to raczej „odbyłem tę podróż razem z nim, od samego początku”. Nie była to zbyt sympatyczna postać, w przeciwieństwie do God of War 1, gdzie był trochę bezwzględny, ale można było czasem go zrozumieć. I właśnie na tym chciałem się skupić. Czułem, że najlepszym sposobem, by to zrobić, było stworzenie prequela.

Papy uważa, że chociaż znamy dalsze losy Kratosa i wiemy, jak on skończy, nie będziemy mieli problemu, by zrozumieć tę część opowieści. Twierdzi, że po podpisaniu cyrografu z diabłem nie da się po prostu wycofać i oświadczyć, że mamy dość, i właśnie o tym będzie traktować God of War: Ascension.

GramTV przedstawia:

- Cały pomysł na historię polega na tym „jak odkręcić fakt, że sprzedałeś duszę diabłu?” Zasadniczo, jest to pytanie, na które odpowiadamy w tej opowieści. Jest to coś, czego nigdy nie objaśniliśmy w żadnej grze. Oczywiście, nie polega to na tym, że przychodzisz i mówisz „Cześć, wycofuję się. Aries, jesteś złym facetem, bo zmusiłeś mnie do zabicia żony i dziecka. Nie będę więcej dla ciebie pracował.” Dla mnie jest to kwestia, którą w pewien sposób musimy wyjaśnić i przedstawić ją w nieco bardziej szczegółowy sposób.

God of War: Ascension ukaże się w 2013 roku.

Komentarze
14
Usunięty
Usunięty
26/07/2012 08:31

Powtarzacie się ;p Poza tym gra obraca się i tak w nagiętym do granic możliwości uniwersum, czego jeszcze nie powinno tam zabraknąć, skoro tak twierdzisz, hm? Bo kłapać to każdy potrafi, tylko argumeny miałkie- każdą grę, która zmienia środek ciężkości będziecie teraz równać do polityki tworzenia gier przez EA? Bo nie widzę zbieżności pomiędzy zmianą ram czasowych -a co za tym idzie- charakteru głównego bohatera z casualizacją gier i niedoróbstwem Elektroników;

Usunięty
Usunięty
25/07/2012 23:48

Kratos ma być miły, Dead Space mniej straszyć (jakby DS2 straszyło). Cyrk.Swoją drogą meteriały z nowego GoW są tragiczne. Ci sami przeciwnicy co w GoW I tylko w innych skórkach i Kratos walczący tą samą bronią, którą walczył w GoW I, wykorzystując w dużej mierze ciosy, który były już w GoW I. Słabo nawet jak na kolejny mission pack.

Usunięty
Usunięty
25/07/2012 21:43
Dnia 25.07.2012 o 17:47, Geeko napisał:

> Teraz > będą z niego robić kogoś kogo mozna polubić?? Po co ja się pytam, czy dzisiaj wszyscy > bohaterowie gier muszą byc do lubienia?? > Dali by sobie spokój i zostawili grobie, bo pewnych zeczy nie powinno się na siłę przywracać > do życia. ZROZUMIEĆ. Czasami wydaje mi się, że niektórzy czytają tylko tytuł newsa i muszą OD RAZU maznąć komentarz bo inaczej się uduszą... Ta część ma być prequelem opowiadającym o czasie zanim załapał takiego "rejdża" i zaczął mordować wszystkich w okół. Z tego co ja zrozumiałem to chce stworzyć obraz Kratosa bliższy części pierwszej niż psychopatycznej części trzeciej.

Przeczytałem cały artykół gdyż tytuły potrafią być w stylu Faktu.Przez zostawianie w grobie miałem na myśli serię jako całość, był już prequel GoW: Chains of OlympusJak tak dalej pójdzie to sie do kołyski cofną. Co do "rejdża" to jest kwintesencja tej postaci, nie został generałem wojsk Sparty, wybrańcem bogów a następnie bogiem bo był kolesiem którego da się lubić.Mogli by storzyć nowa postać i osadzić w tym samym uniwersum, ale lepiej powałkować jeszcze Kratosa.Znana gęba znany tytuł pewnie sie sprzeda (dział marketingu górą).




Trwa Wczytywanie