Blizzard usuwa część ograniczeń dotyczących cyfrowych wersji Diablo III

Małgorzata Trzyna

2012/06/28 09:16

Wczoraj Blizzard wprowadził aktualizację 1.0.3a do Diablo III. Gracze, którzy zdecydowali się na zakup cyfrowej wersji gry, nie będą już musieli czekać 72 godzin, by awansować powyżej 13 poziomu i otrzymać dostęp do etapów poza I aktem.

Po wprowadzeniu aktualizacji 1.0.3 i uruchomieniu walutowego domu aukcyjnego okazało się, że ci, którzy zakupili cyfrową wersję Diablo III, byli traktowani przez pierwsze 72 godziny tak, jak gdyby posiadali jedynie Starter. Choć pewne ograniczenia były zrozumiałe ze względów bezpieczeństwa, gracze słusznie oburzyli się, że mogli zdobyć najwyżej 13 poziom i dotrzeć jedynie do Króla Szkieletów w I akcie.

GramTV przedstawia:

Blizzard zapewnił, że te ostatnie ograniczenia nie były zamierzone i obiecał, że wkrótce naprawi błąd. Tak też się stało po wczorajszym wprowadzeniu aktualizacji 1.0.3a. Patch naprawia również kilka innych błędów. Pełną listę zmian (w polskiej wersji językowej) znajdziecie na stronie battle.net.

Przypominamy, że w sklepie gram.pl pojawiła się nowa dostawa Diablo III. Dostępna jest już również książka Diablo III: Zakon.

Komentarze

Usunięty

28/06/2012 22:10

Dnia 28.06.2012 o 18:35, Namaru napisał:

Technicznie są przeciętni

Zależy, co pod tym rozumiesz - przestarzałe rozdziałki i niewielką liczbę kolorów z klasyków/niezbyt nowoczesne silniki z nowości (jak dla mnie wyglądają dobrze i nie mają się czego wstydzić w maks. detalach, ba, w niskich wyglądają dużo lepiej niż wiele innych gier w podobnych ustawieniach) czy jakieś problemy z optymalizacją (pojawiały się stopniowo w kolejnych patchach)?Chociaż coś jest na rzeczy, bo takie Gatling Gears wygląda tak samo jak SC2, tylko jest bardziej kolorowe i bajkowe, a framerate jest nieporównywalnie wyższy na maksymalnych detalach. Chyba Browder i s-ka powinni byli wziąć silnik od twórców tej gierki...

Usunięty

28/06/2012 22:06

Dnia 28.06.2012 o 13:38, Henrar napisał:

Poza tym - nie ma to jak porównywać Hitlera do Koticka. Zacna analogia.

Zgodnie z prawem Godwina automatycznie przegrał dyskusję...Co do Blizzarda kiedyś i dziś - owszem, drzewiej była to grupka pasjonatów, gdzie Metzen chciał być nawet sprzątaczką, byle tam być. W momencie gdy wybili się i trafili do grona najbardziej zasłużonych i najwybitniejszych twórców gier to powoli zaczęło się zmieniać.Szkoda jednak, że ostatnio mają całą masę durnych pomysłów i kolejne patche faktycznie mogą pogorszyć wydajność gry. Nie gram w Diablo 3, ale na przykładzie StarCrafta II wiem, że kombinacja najnowszy patch + Service Pack 1, o który ta gra tak przeraźliwie wołała sprawił, że z ok. 40 fpsów spadło mi na 1-2... (I teksty typu "GTFO lagger" przychodzą mi z kilkusekundowym opóźnieniem xD) Owszem, sprzętu nie mam za dobrego, bo już trzyletni laptop, ale gra do tej pory działała dobrze, ba, na jeszcze starszym pececie (gdzie instalka krzyczała, że sprzęt nie spełnia nawet minimalnych wymagań!) spokojnie mogłem odpalić grę w wysokich detalach i cieszyć się dobrym framerate''em, okazjonalnie tylko trafiały się kilkusekundowe zaciachy, ale to już przeszłość :(.Dobrze, że HotS wyjdzie za jakiś czas, może będzie fajnie, bo np. UMS-y, dla których gram na multi, cały "rynek" map został zarżnięty przez Blizza głupimi podziałami regionalnymi, dziwacznym systemem odpalania map i liczeniem na kreatywność fanów, którzy na serwerach EU zawalają listę odtwórczymi TD, Dotami, itp., praktycznie zero inwencji i nie ma już w co grać.

Usunięty

28/06/2012 18:43

Polecam przeczytac: http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina

Trwa Wczytywanie