Call of Duty: Black Ops II zagrożone? Activision zapłaci za osadzenie gry w przyszłości?

Patryk Purczyński
2012/05/09 12:35

Gry spod znaku Call of Duty, których akcja toczy się po wojnie w Wietnamie miały być domeną Infinity Ward. Tymczasem osadzone w niedalekiej przyszłości Black Ops II tworzy Treyarch...

Call of Duty: Black Ops II zagrożone? Activision zapłaci za osadzenie gry w przyszłości?

Redakcja magazynu Game Informer podejrzewa, że Call of Duty: Black Ops II może przysporzyć firmie Activision problemów natury prawnej. Na łamach swojej witryny przypomina, że gry spod znaku Call of Duty, których akcja toczy się po wojnie w Wietnamie, miały być zastrzeżone dla Infinity Ward. Tak przynajmniej wynika z dokumentów, jakie przedostały się do sieci przy okazji rozprawy Activision Blizzard z Jasonem Westem i Vince'em Zampellą.

W memorandum można znaleźć fragment: - Activision ma władzę i ponosi odpowiedzialność za wszystkie tytuły z serii Call of Duty (wyraźnie wyłączając z tego jakiekolwiek tytuły Call of Duty umiejscowione w czasach współczesnych (po Wietnamie) a także w niedalekiej i odległej przyszłości, nad którymi władzę sprawuje IW) (...).

Tymczasem Call of Duty: Black Ops II osadzone jest w roku 2025. Game Informer wskazuje na istnienie dokumentów, świadczących o narastającej frustracji w studiu Treyarch, wynikającej z nałożonych na nie ograniczeń. Ekipa miała kilkukrotnie próbować uwspółcześnić pierwszą część Black Ops, chociażby dając do dyspozycji graczy broń, która powstała dopiero w latach 80. i 90.

Memorandum zawiera też zapis o wyłącznym prawie Infinity Ward do gier spod znaku Modern Warfare. I na tym polu miało dojść do rozmaitych naruszeń. Activision ponoć proponowało, by Black Ops nazywało się Modern Warfare Origins i było traktowane jako prequel serii IW. Jason West i Vince Zampella twierdzą, że studio zostało pominięte przy okazji tworzonego przez Treyarch portu Call of Duty 4 na Wii, Call of Duty: Modern Warfare: Reflex. Nie miało ono również nic wspólnego z Call of Duty Online, sieciową grą free-to-play, która ostatecznie nie została wydana.

GramTV przedstawia:

Na razie nie wiadomo, czy Activision czekają jakiekolwiek konsekwencje związane z pogwałceniem zapisów umowy z Infinity Ward (o ile do takiego pogwałcenia w ogóle doszło). Eric Chad, prawnik specjalizujący się w dziedzinie własności intelektualnej, nie wyklucza scenariusza, w którym sprzedaż Call of Duty: Black Ops II zostanie zabroniona.

- To się czasami zdarza - stwierdza w rozmowie z dziennikarzami Game Informera. - Sądzę jednak, że bardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest wypłacenie pewnego rodzaju odszkodowania, choćby w formie wymuszonego honorarium autorskiego. Wygląda na to, że Black Ops II jest w zasadzie ukończone. Sądowi będzie więc ciężko zmusić producenta do naniesienia zmian. Znacznie bardziej prawdopodobne jest moim zdaniem zastosowanie jednego z powyższych rozwiązań. Najbardziej spodziewanym jest wypłacenie odszkodowania - dodaje.

Co ciekawe, Mark Lamia zapytany jeszcze w ubiegłym miesiącu przez dziennikarzy Game Informera o klauzulę zawartą między Activision a Infinity Ward, odmówił komentarza. Przedstawiciele firmy wydawniczej również nie chcą wypowiadać się na ten temat. Autorzy artykułu spekulują, że Activision Blizzard może postrzegać zapisy tej umowy za nieważne odkąd z Infinity Ward zwolnieni zostali Jason West i Vince Zampella, a sprawa trafiła na wokandę.

Komentarze
22
Usunięty
Usunięty
10/05/2012 19:12

Zapłacą im za plecami kilkaset tyś. zielonych i będą siedzieć cicho :P.

Usunięty
Usunięty
10/05/2012 18:38

Lepsze pytanie to jest takie: Czy BO2 gorzej się sprzeda ponieważ wszyscy więdzą jakie to Treyarch jest utalentowane od optymalizacji na 3 platformy?? No w dniu premiery BO1 to pamiętam jak to wyglądało bez tweak''a można było powiedzieć bez ogródek że Crysis Warhead był lepiej zoptymalizowany. I wtedy miałem HD 4830 512 MB GDDR3 i BO1 w dniu premiery przed robieniem tweak''a 10-20 fps(gdy mapa była pusta jak draka się zaczęła oj masakra wtedy) podczas gdy Crysis Warhead 1680x1050 na DX10 Gamer nie spadało poniżej 30fps.

Dared00
Gramowicz
09/05/2012 22:30
Dnia 09.05.2012 o 18:48, Henrar napisał:

Jest możliwość i każda kolejna gra i film mówi wyraźnie, że akcja rozgrywa się DAWNO, DAWNO TEMU w odległej galaktyce.

I tu się można kłócić, bo pojęcie "dawno dawno temu" jest bardzo wzgłędne i może oznaczać zarówno 3 lata, jak i 300. Dodatkowo nie wiemy, czy chodzi o ziemski czas. ;)




Trwa Wczytywanie