Nowy zestaw Humble Bundle dla Androida i nie tylko

Łukasz Berliński

2012/03/19 22:18

Pięć nowych gier w zestawie Humble Bundle to premierowe pozycje na mobilny system operacyjny Android. Za dowolną kwotę możemy je także pobrać na systemy Windows, Linux oraz komputery Mac. Sprawdźcie co tym razem znajdziemy w zestawie.

To już drugi zestaw Humble Bundle przygotowany z myślą o posiadaczach urządzeń mobilnych z systemem Android. Za przekazanie dowolnej kwoty możemy pobrać Canabalt, Cogs, Zen Bound 2 oraz Avadon (tylko na tablety). Jeśli jednak zdecydujecie się zapłacić średnią cenę zestawu otrzymacie dodatkowo Swords & Soldiers. Wszystkie te tytuły pozbawione są zabezpieczeń DRM, posiadają dodatkowo oficjalne soundtracki, a także działają na komputerach z systemem Windows, Linux oraz Macach.

GramTV przedstawia:

Akcja "płać ile chcesz za świetne gry" potrwa jeszcze przez najbliższe dwa tygodnie, zatem warto się pospieszyć, przy okazji wspierając fundacje charytatywne. Zakupu dokonacie na oficjalnej stronie projektu Humble Bundle.

Komentarze

Usunięty

20/03/2012 10:09

Dnia 20.03.2012 o 09:52, thiefi napisał:

Huble buble :-) Może mi ktoś wytłumaczyć skąd taka popularność tych małostkowych gier?

"małostkowe" to niezbyt trafne słowo, więc nie skomentuję

Dnia 20.03.2012 o 09:52, thiefi napisał:

Rozumiem, że może się podobać młodzieży , która nigdy nie miała Commodore 64 badź amigi. Ja przegrałem na nich swoje dzieciństwo i pół młodości i wogóle nie tęsknie za grami pierdołami (bo ograło się ich setki), za to podobają mi się gry z dobrą grafiką i wykonaniem jak Heavy Rain, God of War 3, Killzone 3, Forza itd.

Granie w gry dla grafiki to jak oglądanie pornosów dla fabuły

Dnia 20.03.2012 o 09:52, thiefi napisał:

Powiem inaczej, przez całą moją młodość człowiek marzył o takiej jakości grafiki jaką zaczynamy mieć dziś. Wcale nie uważam, że jakiś skaczaj czy strzelanka z lat 80-90 tych miała lepszą grywalnośc niż np Uncharted.

A gdzie tu mowa o grach z lat 80-90tych? To wszystko nowe pozycje

Dnia 20.03.2012 o 09:52, thiefi napisał:

Jeżeli ktos tęskni to starych czasów, niech wyłaczy na miesiąc swoją konsolę , opali na PC kilka emulatorów Comodorca/Atari/NES/Amiga i zanuży się w tym świeci. Żadne huble i buble mu nie będą potrzebne. Fakt ciekawy był World of Goo i wpadł na cover CDA (podobnie ten skaczaj z cofaniem czasu co się puzzle zbierało-nuda przy Super Frogu czy Ricku Dangerous). Niech mi ktoś, kto ma więcej niż 25 lat (czyli miał szansę liznąć klasykę) wytłumaczy skąd popularność tych gier z indii :-) ?

Mam 27 zaczynałem na ZX Spectrum, poprzez Amigę, PSX i na PC kończąc więc chyba mam w takim razie prawo się wypowiedzieć: gram zarówno w wielkie tytuły AAA, gry indie, jak i gry na konsolach poprzedniej generacji (głównie ps2 i psp)... naprawdę nie widzę sensu w patrzenie na to kiedy gra została wydana ani na to jak wygląda, jeśli to gra której nie znam i wciąga to poprostu gram.

Dnia 20.03.2012 o 09:52, thiefi napisał:

Rynek gier to nie same COD i BF3, jest mnóstwo innych dobrych gier i dla mnie argument, że współczesne gry są nudne a indie to dobry gameplay - po prostu śmieszy.

Mnie śmieszą argumenty, że szczepienia u dzieci wywołują autyzm

Dnia 20.03.2012 o 09:52, thiefi napisał:

Pograłem w Limbo. Poza grafiką (bardzo smutną- depresyjną) i zagadkami nie było tam nic lepszego niż mieliśmy w latach 90-tych w Another World czy Flashback. Poza tym w czym takie limbo jest lepsze od np eavy Rain? Bo zasmuca? Przejdz się po domach dziecka czy do monaru- też się zasmucisz. Gry mają bawić.

"Gry mają bawić." powiedz to nałogowcom grającym mechanicznie w jakieś MMO... ale jeśli cię nie bawią to w czym widzisz problem? Mnie nie bawią wszelkie gry sportowe i RTSy, ale nie uważam, że wszyscy w nie grający to idioci.

Usunięty

20/03/2012 09:52

Huble buble :-)Może mi ktoś wytłumaczyć skąd taka popularność tych małostkowych gier?Rozumiem, że może się podobać młodzieży , która nigdy nie miała Commodore 64 badź amigi. Ja przegrałem na nich swoje dzieciństwo i pół młodości i wogóle nie tęsknie za grami pierdołami (bo ograło się ich setki), za to podobają mi się gry z dobrą grafiką i wykonaniem jak Heavy Rain, God of War 3, Killzone 3, Forza itd.Powiem inaczej, przez całą moją młodość człowiek marzył o takiej jakości grafiki jaką zaczynamy mieć dziś. Wcale nie uważam, że jakiś skaczaj czy strzelanka z lat 80-90 tych miała lepszą grywalnośc niż np Uncharted.Jeżeli ktos tęskni to starych czasów, niech wyłaczy na miesiąc swoją konsolę , opali na PC kilka emulatorów Comodorca/Atari/NES/Amiga i zanuży się w tym świeci. Żadne huble i buble mu nie będą potrzebne.Fakt ciekawy był World of Goo i wpadł na cover CDA (podobnie ten skaczaj z cofaniem czasu co się puzzle zbierało-nuda przy Super Frogu czy Ricku Dangerous).Niech mi ktoś, kto ma więcej niż 25 lat (czyli miał szansę liznąć klasykę) wytłumaczy skąd popularność tych gier z indii :-) ?Rynek gier to nie same COD i BF3, jest mnóstwo innych dobrych gier i dla mnie argument, że współczesne gry są nudne a indie to dobry gameplay - po prostu śmieszy.Pograłem w Limbo. Poza grafiką (bardzo smutną- depresyjną) i zagadkami nie było tam nic lepszego niż mieliśmy w latach 90-tych w Another World czy Flashback. Poza tym w czym takie limbo jest lepsze od np eavy Rain? Bo zasmuca? Przejdz się po domach dziecka czy do monaru- też się zasmucisz. Gry mają bawić.

Usunięty

20/03/2012 09:32

eeeeeeee a skąd ten idiotyczny pomysł, że Avadon jest tylko na tablety?Widać newsujący chyba nigdy HiBa nie kupował, bo wiedziałby, że KAŻDA gra jest dostępna na KAŻDĄ platformę: Win/Lin/Mac/AndroidNo chyba, że mój PC przez noc zamienił się w tablet a Steam do którego dostałem klucz do Avadona zamienił się w AppMarket :P[edit] mea culpa, widac skutki niedospania :) już rozumiem, że chodzi o to, że Avadon działa jedynie na tabletach wyposazonych w androida, na telefonach już nie

Trwa Wczytywanie