EA Polska ujawnia wyniki sprzedaży gry Mass Effect 3

Mass Effect 3 odniósł ogromy sukces nie tylko na świecie, ale również w Polsce. Gra sprzedała się w naszym kraju trzy razy lepiej niż poprzednia część serii wydana przed dwoma laty.

20 tysięcy egzemplarzy trzeciej odsłony cyklu Mass Effect zostało sprzedanych w naszym kraju – poinformował rodzimy oddział koncernu Electronic Arts. Brakuje jej jeszcze sporo, bo dwa razy tyle, do ubiegłorocznych hitów, takich jak Battlefield 3 czy FIFA 12, ale mimo to BioWare i EA mają wielkie powody do zadowolenia.

W informacji prasowej możemy ponadto przeczytać: Tak duże zainteresowanie ze strony konsumentów to dowód wielkiego uznania, za które w imieniu całego zespołu Electronic Arts Polska oraz BioWare pragniemy serdecznie podziękować.

Pierwsze wyniki sprzedaży Mass Effect 3 poznaliśmy w zeszłym tygodniu. Wówczas okazało się, że na premierę przygotowano aż 3,5 miliona kopii, a pierwszego dnia Amerykanie zakupili ich aż 890 tysięcy. Nowy RPG akcji od Bioware znalazł się także na pierwszy miejscu zestawienia najlepiej sprzedających się gier w Wielkiej Brytanii.

GramTV przedstawia:

Adam "Harpen" Berlik

W gram.pl od 2008 roku, w giereczkowie od 2002. Redaktor, recenzent. Podobno dużo gra w Soulsy, choć sam twierdzi, że to nieprawda. To znaczy gra, ale nie aż tak dużo.

Komentarze

Usunięty

13/03/2012 23:02

Dnia 13.03.2012 o 22:35, Olamagato napisał:

20 tys. w kraju w którym jest... co najmniej 5 mln (to bardzo ostrożne szacunku) komputerów spełniających wymagania techniczne ME3, a średnia wieku gracza dawno przekroczyła 25 lat. To znaczy, że większość graczy ma swoje własne pieniądze i nic im nie zabrania kupić produkcji 18+. Jakiś pusty śmiech mnie ogarnia.

Mnie też, kiedy czytam takie komentarze. Co ma jedno do drugiego? Przecież nie każdy posiadacz komputera spełniającego wymagania musi lecieć do sklepu kupować grę, a już szczególnie za taką kupę hajsu, jaką sobie sprzedawcy życzą za nowości. Szczególnie, że pewnie będzie jak w przypadku ME2, że za góra rok będzie w reedycji za jedną trzecią ceny (albo jeszcze taniej). A niektórych (np. mnie) ta gra zupełnie nie interesuje i nie zamierzają marnować czasu na granie w nią :/

Olamagato

Gramowicz

13/03/2012 22:35

20 tys. w kraju w którym jest... co najmniej 5 mln (to bardzo ostrożne szacunku) komputerów spełniających wymagania techniczne ME3, a średnia wieku gracza dawno przekroczyła 25 lat. To znaczy, że większość graczy ma swoje własne pieniądze i nic im nie zabrania kupić produkcji 18+.Jakiś pusty śmiech mnie ogarnia. Rynek rośnie na całym świecie i bynajmniej nie jest to zasługa firm sprzedających gry. Niech się marketingowcy walną w swoje puste głowy i dalej pocieszają... :)ps. Trzeba pamiętać, że porównywane są te same okresy dla ME2, której poprzednikiem była dość słaba ME1 oraz ME3, dla której poprzednikiem była ME2, która okazała się bardzo dobra.Na pewno ME3 nie sprzedało się więcej niż łącznie sprzedało się ME2 ponieważ jest to kontynuacja gry, a przyciągnięcie nowych oznacza, że zazwyczaj zupełnie nowy gracz albo już ma wcześniejszą część, albo skusi się na nią (a tu ma aż dwie). Część graczy kupi nawet ME1, chociaż po tym co odstawiono w końcówce ME3, to nie za bardzo zachęca ona do kupna wcześniejszych - skoro wiernym graczom odechciewa się powtórzyć grę inną postacią.

Usunięty

13/03/2012 20:43

Dnia 13.03.2012 o 13:44, Gar napisał:

Wiesz, kwestia gustu, moje oczekiwania spelnila :)

Dokładnie. Jednak nie dziwi mnie żal i niedosyt niektórych po zakończeniach jakie gra oferuje. O wątpliwej mechanice nie wspominając. Ale w końcu większość branży oceniła grę na prawie10/10 ;)

Trwa Wczytywanie