Rebellion wyjaśnia: Misja z Hitlerem w Sniper Elite V2 po to, by zainteresować graczy

"Sądzę, że to dość dziwne. Nikt do tej pory nie wytłumaczył mi, dlaczego postrzega morderstwo stojącego za ludobójstwem maniaka jako obraźliwe. Nie znajduję dla takich odczuć żadnego uzasadnienia. Czy uważają, że to obraźliwe z uwagi na samą obecność Hitlera, a może chodzi o to, że nie powinniśmy trywializować tego tematu ukazując go w grze?

Szczerze mówiąc, to komercyjne przedsięwzięcie. Chcemy zwrócić jak największą uwagę na grę. Współpracujemy z 505 Games, a to nie jest największy wydawca z najbardziej zasobnym portfelem. Cokolwiek możemy zrobić, by zwrócić uwagę na tę nieprawdopodobnie wspaniałą grę, jest dobre. Im więcej ludzi o niej usłyszy, tym lepiej.

Jeśli ktoś stwierdzi: "nie kupuję tej gry, ponieważ czuję się urażony pomysłem zastrzelenia szaleńca stojącego za ludobójstwem", niech i tak będzie. Być może wielu ludzi stwierdzi, że to w zasadzie całkiem zabawne i fajne. Chciałbym posłać kulkę prosto w głowę szaleńca odpowiadającego za ludobójstwo.

Sądzę, że może to być uznane za kontrowersyjne. Stwierdziliśmy, że to całkiem niezły temat dla prasy; sami zresztą uważamy, że to interesujące. To nie jest coś, co zrobiliśmy od niechcenia. Myśleliśmy o tym, rozmawialiśmy o tym, dyskutowaliśmy o przyczynach i skutkach. To nie jest trywialna czynność do wykonania. Jako część zawartości, jako część sztuki zadaje oczywiście trudne pytania odbiorcy. Kontrowersje są dobre właśnie dlatego, że zmuszają do przemyśleń."

Swoje trzy grosze dorzucił też główny producent Steve Hart. - Kiedy tworzysz grę snajperską, wszystko sprowadza się do twoich celów. Hitler po prostu musi być ostatecznym celem w jakiejkolwiek grze wojennej - komentuje.

Sniper Elite V2 ma zaplanowany termin wydania na 4 maja. Gra ukaże się na pecetach, Xboksie 360 i PlayStation 3.