Batman: Arkham City również w Księdze Rekordów Guinnessa

Patryk Purczyński
2012/01/23 11:34
5
0

Produkcja Rocksteady znów trafi do Księgi Rekordów Guinnessa. Batman: Arkham City zostało jednak wyróżnione w innej kategorii niż jego poprzednik, Arkham Asylum.

Batman: Arkham City również w Księdze Rekordów Guinnessa

Batman: Arkham City znajdzie się w tegorocznej Księdze Rekordów Guinnessa (edycja dla graczy) za wyjątkowo dużą liczbę "całkowicie złych superprzestępców". W istocie, w najnowszej produkcji Rocksteady Mroczny Rycerz napotyka całą plejadę szwarccharakterów znanych z kart komiksów DC.

Tym samym Arkham City idzie w ślady swojej poprzedniczki, Arkham Asylum. Pierwsza odsłona przygód Batmana od Rocksteady również trafiła bowiem do Księgi Rekordów Guinnessa, tyle, że w bardziej nobilitującej kategorii - jako najlepsza w historii gra o superbohaterze. Druga część została co prawda oceniona wyżej (średnio: 94 do 91), ale komisja postanowiła ją wyróżnić za inne osiągnięcie. I tak serdecznie gratulujemy.

GramTV przedstawia:

Komentarze
5
Feallan
Gramowicz
23/01/2012 15:21
Dnia 23.01.2012 o 14:18, bezlerg napisał:

Nikt Ci nie każe odwiedzać strony, a tym bardziej czytać takich wiadomości i pisać zbędnych komentarzy...

To po co w ogóle pisać komentarze pod newsami?

Usunięty
Usunięty
23/01/2012 14:46
Dnia 23.01.2012 o 14:18, bezlerg napisał:

> Taki news o niczym, bo jakbyscie jeszcze podali ILU szwarccharakterów spotyka Batman > to moglbym sie przynajmniej czegos dowiedziec. A tak? ... Paaanie, daj Pan spokoj Nikt Ci nie każe odwiedzać strony, a tym bardziej czytać takich wiadomości i pisać zbędnych komentarzy...

Zbędny komentarz jest twój bo on chociaż wyraził swoje zdanie a ty tylko krytykujesz bezpodstawnie.Nie ma komu bić braw bo księga rekordów guinessa jest na wykupienie byle tam się znaleźć.

bezlerg
Gramowicz
23/01/2012 14:18
Dnia 23.01.2012 o 13:12, Piotrek_K napisał:

Taki news o niczym, bo jakbyscie jeszcze podali ILU szwarccharakterów spotyka Batman to moglbym sie przynajmniej czegos dowiedziec. A tak? ... Paaanie, daj Pan spokoj

Nikt Ci nie każe odwiedzać strony, a tym bardziej czytać takich wiadomości i pisać zbędnych komentarzy...




Trwa Wczytywanie