Alarm betowy: Microsoft Flight

Mateusz Stanisławski
2011/12/03 17:19

Microsoft rozpoczął przyjmowanie zgłoszeń graczy chcących wziąć udział w betatestach Microsoft Flight. Wystartują one na początku przyszłego roku, więc macie jeszcze trochę czasu na ulepszenie peceta.

Alarm betowy: Microsoft Flight

Aby zgłosić chęć uczestnictwa w przedpremierowych testach, należy przebrnąć przez proces rejestracyjny, który swój początek ma na tej witrynie. Twórcy przez najbliższy miesiąc będą zbierać kandydatury i w styczniu przyszłego roku skontaktują się z graczami, by podać konkrety na temat bety. Zanim jednak wyślecie swoje zgłoszenia, upewnijcie się, że Wasze komputery spełniają wymagania sprzętowe gry, które prezentują się następująco:

Minimalne wymagania sprzętowe (płynna rozgrywka na niskich detalach):

  • system operacyjny Windows XP (Service Pack 3)
  • procesor Dual Core taktowany częstotliwością 2,0 GHz
  • 2 GB pamięci RAM
  • karta graficzna z 256 MB (DirectX 9.0c, Shader Model 3.0)
  • 10 GB wolnego miejsca na dysku twardym

GramTV przedstawia:

Zalecane wymagania sprzętowe (płynna rozgrywka na wysokich detalach):

  • system operacyjny Windows 7 (64-bitowy)
  • procesor Intel Core i7 960 (3,2 GHz) lub AMD Phenom II X6 1100T (3,3 GHz)
  • 6 GB pamięci RAM
  • karta graficzna ATI Radeon HD 5870 lub NVIDIA GeForce GTX 560
  • 10 GB wolnego miejsca na dysku twardym

Microsoft Flight jest przygotowywany z myślą wyłącznie o posiadaczach komputerów osobistych. Obecnie nie znamy terminu wydania gry.

Komentarze
45
Usunięty
Usunięty
01/03/2012 07:07

Zawiodłem się jak cholera. Nici z latania airbusami. Nici z latania czymkolwiek innym, jak darmowym gówienkiem, którego szczytem możliwości jest 70 węzłów lecąc prosto. DROGO!!! Po prostu MS wersje demonstracyjne lubi dziś nazywać F2P.

Olamagato
Gramowicz
07/02/2012 21:25

Produkcja niszowa, to nie ma co się dziwić.Po drugie głupszego rozwiązania jeżeli chodzi o symulację nie widziałem nigdy. I o ile po FS 2002 skusiłem się na FS X, to drugi raz tego błędu nie popełnię.Wbrew temu co niektórzy piszą wymagania sprzętowe wcale nie wynikają z ilości koniecznych obliczeń, ale z powodu tyleż płaskiego co głupiego - otóż FS X i najwyraźniej nowy MS F nie ma wcale wspomagania sprzętowego. Możecie wyrzucić do kosza wasze wspaniałe karty graficzne. Gra i tak będzie generowała grafikę za pomocą CPU, a jako karta wystarczy całkowicie jakaś muzealna S3, która nie ma nawet akceleratora 3D. Najbardziej "urzekło" mnie w FSX, że najwyraźniej gra nadal używa tylko jednego rdzenia, więc zapewne nowa edycja będzie używała ich dwóch. O użyciu CUDA, akceleratorze fizyki czy akceleratorze 3D zapewne można będzie zapomnieć. Gra będzie wymagać prostej, prymitywnej siły zawartej w kolejnym super drogim 8-rdzeniowym CPU Intela (bo tylko taki się wyrobi) obciążonym w trybie turbo do granic spalenia.Model F2P sugeruje, że kod symulatora nie będzie się różnił niczym od FSX. Po prostu będzie nowa etykietka na starym towarze.Ale chciałbym się mylić: Dostać grę obliczającą fizykę na N-1 rdzeni CPU wspomaganą przez sprzętowy akcelerator fizyki lub przez Direct 11 oraz grafikę generowaną wyłącznie przez akcelerator 3D karty graficznej. Obawiam się jednak, że mogę mieć sporo racji w krakaniu i nadal będą to tylko marzenia.

mtsach
Gramowicz
Autor
04/01/2012 19:21

No i ładnie – i w tej grze pojawi się nam model free-to-play: http://www.microsoft.com/games/flight/#press-takes_to_skies




Trwa Wczytywanie