Artykuł: GoldenEye 007: Reloaded - recenzja

Rafał Dziduch
2011/11/21 17:00

Goldeneye 007: Reloaded to produkcja, która pierwotnie (jako Goldeneye 007) powstała na N64. Potem przyszła pora na Wii i DS-a, by teraz (oczywiście ze zmianami) trafić finalnie na PS3 i X360. Zasadnicze pytanie brzmi zatem – czy było warto czekać?

Artykuł: GoldenEye 007: Reloaded - recenzja

007 potrafi działać w ukryciu i może np. zabić wroga w walce wręcz lub przycelować pistoletem z tłumikiem. Jednak to tylko teoria, bo w praktyce niemal każda taka akcja zostaje zauważona przez kompanów denata, co w efekcie kończy się podniesieniem alarmu. Dlatego dość szybko okazuje się, że Goldeneye 007: Reloaded zmienia się w typową jatkę, a wysublimowane elementy skradanki są często po prostu niepraktyczne. Czasami czułem się tak, jakby to autorzy narzucali mi sztucznie, w jakich miejscach uda się wykonać daną akcję po cichu, a w jakim jest to niemożliwe.

Jeśli chcesz przeczytać całą recenzję gry GoldenEye 007: Reloaded, kliknij na poniższą belkę.

GramTV przedstawia:

Komentarze
12
Usunięty
Usunięty
21/11/2011 23:56

A gdzie tpp, które mi się tak podobało [no dobra nie było idealne - ale było w miarę przyjemne].Zdecydowanie wolę gry bonda z widoku trzeciej osoby, a w ostatnim misje nie wydawały mi się aż tak bardzo nudne jak w quantum of solace no i były nie aż takie złe pościgi - a tu? Jakoś mnie nie zachęca ta gra...

hans_olo
Gramowicz
21/11/2011 20:16
Dnia 21.11.2011 o 18:32, Almarcino napisał:

BOND SIE NIE SKRADA!

Woot? Jeden z utworów do "Golden eye" ma nawet tytuł "Sneaking into the manticore". Bond się skrada, ile może, tylko jak zwykle coś mu zawsze nie wychodzi i musi uciekać/gonić, strzelać, niszczyć, palić.

Usunięty
Usunięty
21/11/2011 20:06
Dnia 21.11.2011 o 19:46, Henrar napisał:

Piszesz o BF3 i MW3?

Z tego co się orientuję to BF3 ma ładną grafikę, więc raczej chodzi mu o MW3. ;)




Trwa Wczytywanie