Seria Mass Effect od początku mogła mieć multiplayer

Patryk Purczyński
2011/11/17 17:06
1
0

Przedstawiciele BioWare'u ujawnili, że nosili się z zamiarem dołączenia trybu wieloosobowego już do pierwszej części trylogii Mass Effect. Multiplayer pojawi się jednak dopiero w "trójce".

Seria Mass Effect od początku mogła mieć multiplayer

- Wychodzimy z założenia, że lepiej jest chłonąć uniwersum Mass Effect ze swoimi przyjaciółmi, zwiedzać i widzieć je od wewnątrz z innymi niż samemu. Gry wideo podążają w tym kierunku: stają się bardziej społeczne, sieciowe, a my już od pierwszej części Mass Effect próbowaliśmy znaleźć sposób, by wdrożyć jakąś formę trybu wieloosobowego - zdradził Casey Hudson z BioWare'u w rozmowie przeprowadzonej przez dziennikarzy CVG.

- Na początku próbowaliśmy ustalić, jaki rodzaj gry ma to być. Zastanawialiśmy się nad tym, że może cała opowieść powinna krążyć wokół struktury kooperacji - wyjawił. Ostatecznie BioWare porzucił jednak tę koncepcję i z pierwszego Mass Effect zrobił grę dla pojedynczego użytkownika.

- Pomysł powrócił jednak przy pracach nad ME 2 - przypomniał Hudson. - Rozważaliśmy, czy dać graczom możliwość przejęcia na chwilę kontroli nad innymi postaciami. Po raz kolejny pojawiło się wiele czynników, które zmuszałyby nas do ustępstw w zakresie opowieści dla pojedynczego gracza - dodał.

GramTV przedstawia:

Ostatecznie multiplayer zawita jednak do futurystycznej serii dzięki trzeciej części. Co sprawiło, że tym razem tryb wieloosobowy można wdrożyć? - Różnica polega na tym, że w Mass Effect 3 mamy zupełnie inne podejście do tego, o co w zasadzie chodzi. Tutaj toczy się międzygalaktyczna wojna, a to nie było przedmiotem poprzednich części. To podsunęło nam inny pomysł - można grać jako członek sił specjalnych, docierających w różne miejsca i pomagających Shepardowi - wyjaśnił Hudson.

Mass Effect 3 zadebiutuje jednocześnie na platformach PC, PS3 i X360 9 marca przyszłego roku.

Komentarze
1
Usunięty
Usunięty
18/11/2011 08:33

Jak dla mnie to ME3 zupełnie nie potrzebuje co-opa. I obawiam się, że tryb multi stworzony dla ME3 będzie po prostu porażką i tylko niepotrzebnym dodatkiem, bo ludzie bardzo szybko się nim znudzą.Jakoś ten wysilony sposób próby stworzenia społeczności wokół ME zupełnie się nie sprawdzi. Dużo więcej by zyskali tworząc bardzo dobry i dopracowany tryb single zawierający porządne elementy RPG i gry akcji, a nie takie ni to RPG ni to shooter.