Gra o tron: Początek - recenzja

Łukasz Wiśniewski
2011/10/05 20:00

Gra o tron: Początek poszerza kolekcję produktów opartych o Pieśń Lodu i Ognia George'a R. R. Martina. Niestety, wypada znacznie słabiej od serialu telewizyjnego, gry planszowej, karcianki czy "papierowego" RPG...

Gdy studio Cyanide podpisywało kontrakt na produkcję gry rozgrywającej się w świecie stworzonym przez George'a R. R. Martina, trudno było przewidzieć, że w międzyczasie Westeros stanie się znane szerokim rzeszom odbiorców. Sukces serialu produkcji HBO zmienił wszystko. W tym momencie skromna graficznie gra komputerowa, oparta o kilka ciekawych koncepcji od strony mechaniki, nie jest tym, czego byśmy oczekiwali od marki Gra o tron. Braki w budżecie i niezbyt duże doświadczenie jeśli idzie o strategie czasu rzeczywistego są boleśnie widoczne. Na tyle boleśnie, że Gra o tron: Początek może zainteresować jedynie zagorzałych fanów twórczości George'a R. R. Martina. Za jakiś czas, gdy stanieje...

Całość recenzji, w której szczegółowo wymieniam zarówno zalety jak i wady gry, znajdziecie klikając w czerwoną belkę poniżej:

GramTV przedstawia:

Komentarze
17
Usunięty
Usunięty
19/06/2013 14:19

Już mod do Crusader Kings II jest lepszy od tego... czegoś...

Usunięty
Usunięty
11/10/2011 00:23

Myślę, że z czasem doczekamy się produkcji na wyższym poziomie w świecie Martina, niż ta gra. HBO inwestuje duże pieniądze w te markę i wypromowanie jej. To gwarancja tego, że i z czasem pojawią się gry lepsze, niż tu recenzowana i będzie podobnie, jak z LOTR, w którego świecie mamy do czynienia i z perełkami i produkcjami przeciętnymi oraz słabymi.

Usunięty
Usunięty
11/10/2011 00:23

Myślę, że z czasem doczekamy się produkcji na wyższym poziomie w świecie Martina, niż ta gra. HBO inwestuje duże pieniądze w te markę i wypromowanie jej. To gwarancja tego, że i z czasem pojawią się gry lepsze, niż tu recenzowana i będzie podobnie, jak z LOTR, w którego świecie mamy do czynienia i z perełkami i produkcjami przeciętnymi oraz słabymi.




Trwa Wczytywanie