Might & Magic: Heroes VI - testujemy tryb hot-seat

gram.pl
2011/08/03 20:00

Skoro już wcześniej przyglądaliśmy się, jak prezentuje się tryb dla pojedynczego gracza w grze Might & Magic: Heroes VI, pora skoncentrować sie na zabawie dla kilku graczy. Testujemy dla was tryb hot-seat z wersji prasowej gry, nowszej niż znana już wielu osobom beta.

Wersja preview gry Might & Magic: Heroes VI nie nie odbiega na tyle od wersji beta, którą miałem okazję testować, by po raz drugi pisać o wszelkich wymienionych wtedy elementach. Jeśli więc szukacie ogólnych informacji o tym, jak prezentuje się najnowsza odsłona słynnego cyklu, polecam najpierw zapoznać się z moim wcześniejszym beta-testem. Tym razem nadszedł czas na skoncentrowanie się na rozgrywce wieloosobowej. Usiedliśmy do gry we trzech, z naszym znajomym, starym weteranem rozgrywek hot-seat, skrzętnie na boku spisując wszelkie uwagi i wrażenia.

Całość tego testu, czyli jeden z najobszerniejszych artykułów, jakie się ostatnio ukazały na gram.pl, znajdziecie klikając w czerwoną belkę poniżej:

GramTV przedstawia:

Komentarze
22
Usunięty
Usunięty
04/10/2011 10:06

Ja oklepałem ta całą betę dokładnie, od deski do deski bo kocham herosy ale VI ? WTF ? Facepalm itd.Z tymi miastami to jest opcja, ale każdy dureń co idzie na łatwizne z tego skorzysta. A esencją rozgrywki w Herosach była umiejętnośc mieszania armii z różnych ras i budowania jednej potężnej, co nie było wcale takie proste jak trzeba było zwracać uwagę na morale itd. Druga sprawa surowce to już porażka na całej linii.Ja póki co pozostane najzagorzalszym fanem piąteczki, a trójeczka też spoko, aczkolwiek przeniesienie jej do nowej grafiki tak jak to zrobili w piątce to bardziej na mnie działa :)

Headbangerr
Gramowicz
12/08/2011 15:56
Dnia 08.08.2011 o 14:44, flaszman napisał:

cieszy mnie w nowym herosie to że walka jest bardziej taktyczna, bo w tych wszystkich strategiach turowych jest jej mało, a mianowicie tyle: najpierw rąbę wrogów słabszych od siebie a potem coraz mocniejszych, i nie zastanawiam się za bardzo jak po prostu sypę wszyskim co mam (choć fakt nie na oślep).

Hmm... Taka "taktyka" może Tobie wystarczy na średnim poziomie trudności w walkach z komputerem. Spróbuj pograć z doświadczonymi żywymi graczami a przekonasz się błyskawicznie o tym, że to trochę za mało, żeby wygrać :)

Usunięty
Usunięty
08/08/2011 14:44

Jak dla mnie gry takie jak herosy są ciut nudne, fakt skończyłem w życiu z gier strategicznych tylko red alert, ale grałem też w trzecich herosów, disciples dwa i nieco nowsze kings bounty, i cieszy mnie w nowym herosie to że walka jest bardziej taktyczna, bo w tych wszystkich strategiach turowych jest jej mało, a mianowicie tyle: najpierw rąbę wrogów słabszych od siebie a potem coraz mocniejszych, i nie zastanawiam się za bardzo jak po prostu sypę wszyskim co mam (choć fakt nie na oślep). Ja dla tej gry mówię tak, bo zmiany są odważne a ja nie mam zamiaru grać cały czas w kolony herosa 3, a jak tylko gra się fajnie to znaczy, że gra jest po prostu dobra.




Trwa Wczytywanie