Raport UOKiK: Polski rynek gier jest warty ponad 300 milionów złotych

Ogłoszony właśnie przez UOKiK Raport z badania rynku sprzedaży książek, muzyki i multimediów w Polsce zawiera między innymi dane na temat zmian wartości rynku gier komputerowych w naszym kraju na przestrzeni kilku ostatnich lat.

Raport UOKiK: Polski rynek gier jest warty ponad 300 milionów złotych

Rzeczony raport Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów powstał co prawda w związku z badaniem połączenia spółek Empik i Merlin, jednak zawiera kilka ciekawych informacji pokazujących między innymi, jak kształtowała się wartość rynku gier wideo w Polsce oraz przepaść dzielącą największe pięć podmiotów od reszty stawki. Raport obejmuje jedynie lata 2006-2009 i nie bierze pod uwagę takich form dystrybucji, jak platformy internetowe (np. Steam) oraz abonamenty z gier MMORPG. Mimo to pozwala nam zobaczyć, jaką wymierną wartość ma ten tak ważny dla nas rynek w naszym kraju. A mówimy o całkiem sporych pieniądzach.

W 2006 roku jego wartość wynosiła 154 miliony złotych, by w 2009 osiągnąć pułap 269 milionów. Co ciekawe, dość wyraźnie widać tutaj chwilowe załamanie, które nastąpiło podczas ostatniego kryzysu - w 2008 roku wartość rynku gier w Polsce wynosiła aż 321 milionów złotych. Innymi słowy, w ciągu trzech lat jego wartość uległa podwojeniu i gdyby nie kryzys niewykluczone, że wciąż mielibyśmy do czynienia ze stałym wzrostem o ok. 80-90 milionów rocznie. Dobrze obrazuje to zresztą poniższy wykres:

Według posiadanych przez nas szacunkowych danych, obecnie sytuacja ustabilizowała się i powróciła do stanu z roku 2008. Oznaczałoby to, że wartość rynku gier przekracza obecnie 300 milionów złotych. Warto tu dodać, że są to kwoty wyższe, niż wartość rynków sprzedaży filmów, muzyki, czy książek. To naprawdę kawał wartego ugryzienia tortu.

Kolejna kwestia, to procentowy udział w tym rynku poszczególnych firm. Tutaj sprawa jest dość jasna i klarowna - polski rynek był w tych latach praktycznie zdominowany przez największych. Dla uzmysłowienia tego, w raporcie podzielono polskich dystrybutorów gier na dwie grupy:

  • Grupa I - CD Projekt, Cenega Poland, Electronic Arts Polska, Licomp Empik Multimedia, Sony Computer Entertainment Polska;
  • Grupa II - City Interactive, IQ Publishing, Stadlbauer, Techland, Ubisoft GmbH

Udział grupy II co prawda nieprzerwanie rósł na przestrzeni objętych badaniem czterech lat, jednak nawet w 2009 roku wciąż wynosił mniej niż 10% wartości całego rynku. Grupa I obejmująca największych dystrybutorów niepodzielnie króluje, choć w świetle ostatnich wydarzeń (miedzy innymi dynamiczny rozwój City Interactive) nie jest wykluczone, że mniejsi wydawcy mają teraz pod kontrolą znacznie większą część rynku. Tendencji stałego wzrostu udziałów grupy II nie powstrzymał nawet kryzys, można więc przypuszczać, że utrzymała się ona do dziś.

Z powyższych danych dość jasno wynika, że rynek gier wideo w naszym kraju rozwija się dynamicznie, wzrasta znaczenie mniejszych dystrybutorów, choć z drugiej strony jest również bardzo podatny na sytuacje kryzysowe. Podobny spadek sprzedaży (ok. 16%) zanotował tylko rynek filmów; książki i muzyka nawet w okresie kryzysu wciąż miały tendencję wzrostową.

GramTV przedstawia:

Pozostaje mieć nadzieję, że więcej takowych załamań nie przeżyjemy. I choć rynek zdominowany jest ewidentnie przez gigantów, starczy na nim miejsca dla mniejszych i niezależnych.

Dane i tabele za: UOKiK, Raport z badania rynku sprzedaży książek, muzyki i multimediów w Polsce, czerwiec 2011

Komentarze
15
Dnia 29.06.2011 o 15:30, lord0 napisał:

a masz może wykres jak wartość posiada rynek gier wideo, jaką muzyki, jaką filmu ?

Pod tym adresem jest do ściągnięcia cały dokument - http://www.uokik.gov.pl/download.php?plik=10245

Dnia 29.06.2011 o 15:28, diablolod napisał:

Czyzbys zobaczyl co napisalem wczesniej? :P A tak probowalem swojego faila zakryc :D

Owszem, ale i tak nikt nie wie o co biegało. ;)

Usunięty
Usunięty
30/06/2011 05:05
Dnia 30.06.2011 o 03:14, mronoth napisał:

taniej? moze jak sie czeka na promocje na takim steamie, ceny nowych gier sa znacznie wyzsze w dd niz w sklepie

Racja, chodzi mi oczywiście o promocje, których jest cała masa, bo oprócz regularnych "daily sales", "meedweek sales" i "weekend sales", są często jeszcze wyprzedaże poszczególnych producentów. Promocji w DD jest tyle, że AC:B można kupić 3 miesiące po premierze na PC za 30zł. Faktycznie jeżeli ktoś wszystko kupuje w dniu premiery to w Polsce najczęściej taniej wyjdzie kupić wersję PL w sklepie (ceny na Steamie są takie same na całym Świecie +/- kurs dolara/euro).Do tego pisałem także o sprzedaży Internetowej, która także jest tańsza choćby od Empika. Różnica jest największa jak ktoś kupuje zwłaszcza gry konsolowe - taniej zza granicy sprowadzić niż 200zł w takim sklepie wydać.




Trwa Wczytywanie