E3 2011: BioShock Infinite - pierwsze wrażenia

gram.pl
2011/06/09 14:40

BioShock to Rapture. To także Big Daddy i Little Sisters. W Infinite nie będzie żadnego z tych trzech elementów. A jednak są powody, dla których ta gra nie mogła nosić innego tytułu.

E3 2011: BioShock Infinite - pierwsze wrażenia

Wszystko jest na miejscu. Są plasmidy, czy jakkolwiek się one tu nazywają, czyli supermoce pozwalające bohaterowi np. unosić przedmioty i ludzi w powietrze siłą woli. Nie wiadomo, w jaki sposób Booker DeWitt będzie je zdobywał, jak będzie wyglądało rozwijanie owych mocy, ale to w tej chwili mało istotne detale. Istotne jest to, że pojawią się one w grze, co już jest nawiązaniem do oryginalnego Bioshocka. Ale też nie chodzi o sam gameplay, a o to, z czym wiąże się używanie supermocy. Podwodna utopia Rapture upadła między innymi z ich powodu, wojnę splicerów wywołała np. potrzeba uzupełniania ADAMu, specjalnej substancji ładującej moce. Krótko mówiąc poszło o władzę i tak samo sytuacja wyglądała w Columbii, latającym mieście-fortecy, które miało być symbolem wielkości USA i myśli człowieka, a stało się jeszcze jednym dowodem na to, że równość wszystkich ludzi i pokój, to mrzonki.

Cały tekst znajdziecie za czerwoną belką:

GramTV przedstawia:

Komentarze
13
Usunięty
Usunięty
28/03/2013 19:30

Jeśli chcecie obejrzeć jak wygląda gameplay na medium 720p to zapraszam: http://www.youtube.com/watch?v=hh3Zi46lXWk :)

Usunięty
Usunięty
11/06/2011 12:33

To już w sumie coś kompletnie odmiennego od dwóch poprzednich części "Bio", ale mi akurat się podoba, mój typ widoczków/lokacji :-) wygląda fajnie!

Usunięty
Usunięty
10/06/2011 11:53

Napaliłem się na ten tytuł jak szczerbaty na suchary :)Design bardzo przypadł mi do gustu, klimat wręcz wylewa się z ekranu. No i jest to po prostu stary dobry Bioshock tyle, że bez Rapture.Czemu do premiery tak daleko? :(




Trwa Wczytywanie