The Sims: Średniowiecze - recenzja

Rafał Dziduch
2011/04/01 14:00
7
0

Mieliśmy już imprezy, rozkręcaliśmy własny biznes, zajmowaliśmy się zwierzakami i trochę podróżowaliśmy. The Sims: Średniowiecze podbija teraz zupełnie nieznane terytorium, dodając do zabawy proste elementy RPG.

The Sims: Średniowiecze - recenzja

The Sims: Średniowiecze to niewątpliwie próba EA, która ma na celu przyciągnięcie do serii nowych graczy. Ciekawe tylko, czy gra spodoba się również dotychczasowym fanom, którzy uwielbiają przecież spędzać czas na strojeniu swoich podopiecznych, dbaniu o ich relacje społeczne, urządzaniu domów, czy staraniu się o jak najbardziej prestiżowe zajęcia. Sprawa nie jest wcale tak oczywista, jak wydaje się na pierwszy rzut oka.”

GramTV przedstawia:

Recenzję, którą przygotował Mastermind, przeczytacie po kliknięciu na czerwoną belkę:

Komentarze
7
Usunięty
Usunięty
20/09/2011 09:39

Wszystko było pięknie i ładnie, bo gra odbiega od reszty standardu tej serii, gdyby nie jedna, moim zdaniem duża, wada.Po "wygraniu" nie można dalej rozwijać postaci. Trzeba albo zaczynać wszystko od nowa, albo grać dalej, dosłownie, bez sensu.

Sandro
Gramowicz
01/04/2011 20:06

W sumie pograłbym sobie w Simsy :) Lubiłem stawiać od zera nowe domy - projektować je na kartce, a potem przenosić do wirtualnego świata. Potem cała ta zabawa z malowaniem ścian, umeblowaniem i urządzaniem ogrodu. Miło wspominam pierwsze Simsy. Jeżeli chodzi o klimaty średniowiecza to do dzisiaj regularnie powracam do pierwszej Twierdzy i siedzę godzinami nad trybem swobodnej budowy :)

TobiAlex
Gramowicz
01/04/2011 19:48

Adikarius u mnie jest tak samo :) Nigdy bym nie powiedział, że siądę do Sims''ów. Żonka kupiła Średniowiecze i to ja więcej okupuje grę niż ona.




Trwa Wczytywanie