Jednym z najgłośniejszych transferów w ubiegłym roku było przejście Bungie pod skrzydła Activision Blizzard. Obie strony związały się umową obowiązującą dziesięć lat. Pierwsze jej efekty powinniśmy zaobserwować w przyszłym roku. Na razie nie ma żadnych szczegółów, ale Eric Hirshnerg nie ukrywa, że jego firma wiąże z dziełem twórców Halo wielkie plany.
- To jedna z naszych kluczowych inicjatyw. Przygotowujemy scenę dla tego produktu - mówi Hirshberg. - Bungie to jeden z najhojniej obdarowanych producentów z jedną z najbardziej obfitych historii w całym przemyśle. Choć premiera nie jest planowana na ten rok, nowe uniwersum Bungie reprezentuje wspaniały, długoterminowy potencjał Activision Publishing - dodaje.Szczegóły umowy zawartej między Activision Blizzard a Bungie znajdziecie w naszym artykule Bungie na usługach Activision.