NBA Elite 11 skasowane

Adam Bednarek

2010/11/03 18:36

NBA 2K11 bezkonkurencyjne. I to dosłownie. EA zdecydowało, że jednak nie wyda w tym roku NBA Elite 11. Czemu?

A miało być tak pięknie. EA zapowiadało spore zmiany w serii, stąd też zmiana nazwy z Live na Elite. Ostatnio informowaliśmy, że gra jednak nie ukaże się w zaplanowanym terminie. Elektronicy zapewniali, że opóźnienie spowodowane jest koniecznością poprawienia pewnych elementów, by Elite było dopracowane do perfekcji. Dzisiaj okazało się, że tych niedoróbek w NBA Elite 11 było zbyt wiele, bowiem tytuł ten... w ogóle się nie pojawi.

EA jednak nie rozstaje się z koszykówką na wieki. W przyszłym roku pojawi się kolejna edycja, tym razem robiona przez EA Tiburon (Madden NFL i Tiger Woods PGA Tour). Na ten sezon Elektronicy również nie zostają z pustymi rękoma - już niedługo na rynek trafi NBA JAM.

GramTV przedstawia:

Ciekawe, jak bardzo słabe musiało być NBA Elite 11, skoro EA dało sobie z nim spokój. Rzadko się zdarza, by gry kasowane były praktycznie na samym finiszu. A 2K Sports tylko zaciera ręce, bo w tym roku zgarniają wszystkich fanów kosza...

Komentarze

Usunięty

04/11/2010 19:57

Pewnie opadły im kopary jak zobaczyli mozliwości w 2kNBA11....Żeby nie było siary-projekt na finishu padł..LOL-szczerze jestem zaskoczony tą decyzją

Tenebrael

Gramowicz

04/11/2010 06:11

Ło matko, to jakiż to musiał być badziew, skoro EA skasowało projekt za pięć dwunasta ukończenia prac. Rozumiałbym Blizzard, który zawsze wydaje gry "When it''s done". Ale akurat EA jest jednym z tych wydawców, który wydaje byle więcej, byle szybciej, niekoniecznie aż tak bardzo przejmując się jakością.Skoro więc NBA Elite 11 skasowali, oznaczać to może tylko tyle, że w porównaniu do konkurencji była AŻ TAK kiepski, że zmiany pochłonęłyby tak wiele czasu, że zachodziło ryzyko, że zyski za grę nawet nie pokryją kosztów produkcji.Czyli musiał to na prawdę być totalny gniot.Zresztą, nie dziwi mnie to. Całą seria od dłuższego czasu podupada, a EA Sports nie raczy wprowadzać większych zmian - wciąż sprzedają odgrzewane kotlety, tylko odnowione i "pomalowane" na nowe. Możliwe, że z NBA Elite 11 miało być tak samo - inny tytuł dla zmyłki, szum w mediach dla picu, i bubel, który niewiele by był wart, ale wiele zarobił. Widać jednak zobaczyli NBA 2k11 i od razu zobaczyli, że ich gierka nie dorasta konkurencji do pięt, nawet na tyle, by móc udawać, że jest nową jakością. Trudno inaczej wytłumaczyć tak późną kasatę projektu.Choć, jak znam żywota i EA, niedługo usłyszymy stek jakichś bardzo pokrętnych wymówek, odwracających kota ogonem.

Usunięty

03/11/2010 22:30

Te gry są na tyle różne, że na NBA 2k11 nie będzie to miało żadnego wpływu, koszykówce od EA bliżej już do NBA JAM (który swoją drogą wymiata).

Trwa Wczytywanie