Ostrożna kreacja Starkillera w The Force Unleashed II

Patryk Purczyński
2010/08/27 10:57
1
0

Cameron Huey, asystent producenta w LucasArts, opowiedział o ograniczeniach, jakie filmy George'a Lucasa spod znaku Star Wars nakładają na producentów The Force Unleashed II.

Oryginalna filmowa trylogia Gwiezdnych wojen to największa (acz nie jedyna) wyrocznia dla tych, którzy chcą grzebać w uniwersum i tworzyć w nim nowe, czy raczej przedstawiać nieznane dotąd wątki. - Nie możemy ingerować w oryginalny film - mówi Cameron Huey, zapytany przez dziennikarzy PS3Zine o kreację Starkillera, głównego bohatera The Force Unleashed II. Ostrożna kreacja Starkillera w The Force Unleashed II

- Nikt o nim nie wspomina, więc jego wpływ na uniwersum musi być bardzo uważnie skonstruowany - podkreśla asystent producenta w Lucas Arts. Ograniczeń wynikających z faktu oparcia gry na licencji Huey nie postrzega jednak za wadę, a za ogromny plus serii The Force Unleashed. Również z uwagi na wsparcie, jakie twórcy gry otrzymują od właścicieli licencji. - Oni pomagają nam wymyślać te wszystkie opowieści - zaznacza.

Więcej o The Force Unleashed II dowiecie się z relacji z targów Gamescom, sporządzonej przez Zaitseva.

GramTV przedstawia:

Komentarze
1
Usunięty
Usunięty
19/10/2010 14:19

Grzech tak się składa,że pierwsza część z zakończeniem gdy Galen ginie jest Kanoniczne. Czyli nie spin-off ani nic w tym guście. To co robią ma być potem ustawione jako kanon historii SW więc muszą się namęczyć :D Albo rozwiążą to w prosty sposób. A jaki? Cała historia w grze opowiedziana może być tylko urojeniem i wizjami zadręczonego klona ;]