Pachter: Black Ops nie powtórzy sukcesu Modern Warfare 2

Patryk Purczyński
2010/08/07 11:40
0
0

Aby pomyślnie wejść w sobotę, stawiamy naprzeciw siebie dwóch Waszych ulubieńców: Bobby'ego Koticka i Michaela Pachtera. Analityk przedstawia swe wnioski po konferencji Activision.

Grad informacji spadł na nas po konferencji Activision, podsumowującej pierwszy kwartał bieżącego roku fiskalnego. Przedstawiciele firmy poinformowali o przesunięciu terminu wydania True Crime: Hong Kong, kilku tysiącach chętnych do prac nad Call of Duty, świetnej sprzedaży map do Modern Warfare 2, dacie premiery Guitar Hero: Warriors of Rock, pogadali nieco o nowym projekcie Bungie i wreszcie stwierdzili, że CoD: Black Ops będzie największą premierą w historii. Pachter: Black Ops nie powtórzy sukcesu Modern Warfare 2

Maraton ten wieńczymy komentarzem Michaela Pachtera. Analityk Wedbush Morgam miał wiele do powiedzenia na temat informacji, które w ciągu ostatnich godzin wypłynęły z obozu Activision. Zaczął od wyników finansowych w drugim kwartale roku kalendarzowego, które - jak twierdzi - nie wywarły na nim większego wrażenia. - Większość premier w tym okresie wypadła poniżej naszych oczekiwań (Blur, Shrek Forever After i Singularity osiągnęły słabe wyniki). Tylko Transformers: Wojna o Cybertron sprzedało się zgodnie z naszymi przewidywaniami - wypunktował Pachter.

Analityk Wedbush Morgan jest ponadto sceptycznie nastawiony do nadchodzącego True Crime: Hong Kong. Przełożenie daty premiery w celu poprawienia jakości gry nie jest wcale jego zdaniem dobrym sygnałem. - Przez cztery lata Activision nie przesunęło terminu wydania żadnego znaczącego tytułu. Aż do zeszłego roku, kiedy poślizg dotknął Blura i Singularity. Stało się tak z tej samej przyczyny: wydawca chciał dać producentom więcej czasu na dopracowanie. Żadna z tych gier nie sprzedała się dobrze w drugim kwartale. Ponieważ poprzednia część True Crime była całkowitą klapą, nie można być w żadnym wypadku pewnym, czy kontynuacja odniesie sukces - stwierdził.

GramTV przedstawia:

Po kilku latach wręcz doskonałych dla Activision zdaniem Pachtera nadchodzi gorszy okres. Analityk nie widzi ponadto Call of Duty: Black Ops jako pogromcy Modern Warfare 2, największej dotąd premiery w historii branży. - Mamy poważne wątpliwości, czy Black Ops powtórzy sukces poprzednika. Gra ma niemałą konkurencję w postaci Medal of Honor od EA i Halo Reach autorstwa Bungie. Sądzimy, że te trzy tytuły łącznie osiągną sprzedaż 25-35 proc. większą od Modern Warfare 2. Całkowita sprzedaż w okresie świątecznym powinna wynieść 25 milionów egzemplarzy. Nie jest też przesądzone, że Black Ops zgarnie ponad połowę z tej puli - powiedział Pachter.

Jeszcze raz podkreślił on również swoje przekonanie dotyczące wprowadzenia opłat za rozgrywkę w trybie multiplayer w Modern Warfare 2. Stwierdził ponadto, że podobne rozwiązania mogą zostać wprowadzone w Call of Duty: Black Ops i StarCrafcie II.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!