AMD uniemożliwiło odblokowywanie rdzeni w trosce o swą reputację

Michał Myszasty Nowicki
2010/04/13 18:00
6
0

Firma AMD ujawniła oficjalną przyczynę usunięcia z chipsetów serii 8 opcji odblokowywania dodatkowych rdzeni w swoich procesorach.

Jeśli liczyliście na to, że w nowych procesorach AMD uda się bez problemu odblokować dodatkowe, "uśpione" rdzenie, może Was spotkać przykra niespodzianka. AMD postanowiło bowiem usunąć z chipsetów serii 8 tę opcję, oficjalnie tłumacząc to troską o reputację firmy.

AMD uniemożliwiło odblokowywanie rdzeni w trosce o swą reputację

Władze firmy doszły bowiem do wniosku, że nie chcą doprowadzać do sytuacji, w której konsumenci będą niezadowoleni z niestabilnej pracy procesorów z odblokowanymi rdzeniami. AMD oczywiście nie gwarantuje i nigdy nie gwarantowało bezproblemowej pracy takich CPU, jednak w przypadku braku pełnej świadomości klientów dotyczącej związanych z tym kwestii technicznych, może to prowadzić do zszargania reputacji producenta.

GramTV przedstawia:

Większość producentów płyt głównych planujących wprowadzenie na rynek nowych modeli opartych na chipsetach serii 8 dość jednoznacznie skrytykowało zarówno samą decyzję, jak i jej uzasadnienie. Część producentów ma już zresztą na to swoją odpowiedź. Działa system odblokowywania na płytach ASUS, MSI ma wprowadzić update BIOS-u, a Gigabyte zapowiedział własne rozwiązanie sprzętowe (prawdopodobnie dodatkowy chip).

Komentarze
6
hans_olo
Gramowicz
14/04/2010 13:44

Zawsze byłem zwolennikiem zblokowanych na wszystko procesorów. Ludziom się wydaje, że mają te dodatkowe MHz za darmo, ale prawda jest taka, że zanim procesor wyląduje na półkach zawsze prowadzone są pomiary i na ich podstawie oblicza się cenę końcową z uwzględnieniem średniej nadwyżki wydajności jaką produkt oferuje. Wolę zapłacić za coś pewnego ale mniej, niż bawić się w loterię jak to Olo ładnie opisał.

Usunięty
Usunięty
14/04/2010 12:30

chodziło mi o reklamacje ze strony "ludzi nieświadomych" w stylu amerykańskim i słynnego procesu o kocie w mikrofalówce - bo nie było nigdzie napisane.

Olamagato
Gramowicz
14/04/2010 00:40

Dla mnie sprzedaż procesorów z wyłączonymi rdzeniami jest po prostu niemoralna i psująca rynek. Albo tańsze i niepełnowartościowe wersje układów są sprzedawane taniej, albo pełnowartościowe za normalną cenę. Jeżeli proces produkcji powoduje odrzucanie sporego procentu układów jako pełnowartościowych, ale jednocześnie mogłyby one pracować z wyłączonymi elementami, które nie działają poprawnie, to jest to OK. Ale jeżeli producent celowo wyłącza elementy tylko po to aby zapewnić jakiś wyimaginowany efekt marketingowy, to jest to po prostu głupie.Na dodatek ceny układów uszkodzonych i celowo wyłączonych są identyczne i całkiem wysokie. Dla przykładu jeżeli czterordzeniowy Phenom II kosztuje 500 zł, a trójrdzeniowy 450 zł, to gdyby wśród niepełnowartościowych układów nie ukrywały się pełnowartościowe z wyłączonym rdzeniem, to tylko idiota kupiłby układ słabszy o 25% przy cenie niższej o 10%. Tak jednak nie jest bo ludzie nie znając procentu naprawdę uszkodzonych układów czterordzeniowych liczą iż im jednak się uda.Jest to przykład typowej loterii wmieszanej w sprzedaż towarów. A jak wiadomo loteria ma niewiele wspólnego z uczciwym handlem. Jedni trafią w wyłączone układy i wtedy wygrywają 50 zł, a inni trafią w układy naprawdę uszkodzone i wtedy tracą realnie 75 zł (bo ich cena powinna wynosić proporcjonalnie do teoretycznej wydajności 375 zł).I najprawdopodobniej tych drugich wcześniej było sporo więcej. Ale obecnie gdy proces produkcji został zapewne znacznie ulepszony, ilość odrzucanych układów jest raczej niewielka, więc producent musi zapewnić ich większą ilość sztucznie. Oznacza to realnie, że szczęśliwców wygrywających 50 zł jest sporo więcej (skoro 90% z nich odblokowuje wyłączone rdzenie) niż powinno ich być wg kalkulacji producenta. Ten bowiem w takiej sytuacji sporo traci zamiast zyskiwać. Stąd też tak nieproporcjonalnie wysokie ceny "niepełnowartościowych" układów w stosunku do ich pełnych wersji.Zamiast jednak zaniechać wyłączania układów i jawnie ogłosić, że od tej pory żadne odblokowywanie rdzeni nie będzie miało sensu, to widocznie lepiej jest tę nieuczciwą hipokryzję utrzymywać i tylko bardziej utrudnić odblokowywanie sprawnych, choć wyłączonych rdzeni.Nie dajcie się robić w bambuko. Na loteriach jest tylko jedna zasada: "Zawsze wygrywa organizujący loterię". Dzięki nim biedniejsi są zawsze rąbani na kasę, bogatsi nierzadko wygrywają, a najbogatszy wygrywa zawsze (bo jest organizatorem).




Trwa Wczytywanie