Scenarzysta Crysis 2 znowu atakuje - tym razem padło na Halo

Adam Bednarek
2010/04/12 22:01

Richard Morgan, scenarzysta Crysis 2, najpierw skrytykował fabułę w Modern Warfare 2, teraz bierze się za historie w serii Halo. Co pisarzowi najbardziej w niej nie odpowiada?

Scenarzysta Crysis 2 znowu atakuje - tym razem padło na Halo

Odpowiedź jest prosta: wszystko. Według Morgana fabuła w Halo to wielka bzdura. Doskonałym przykładem na bezsensowność historii jest Master Chief - i to wcale nie dlatego, że bohater przez cały czas paraduje w kasku i nie widać jego twarzy. To po prostu koleś, który nad niczym się nie zastanawia, tylko idzie w dane miejsce i zabija. Właśnie przez to opowieść nie może zagwarantować żadnych prawdziwych emocji. Tak przynajmniej uważa człowiek odpowiedzialny za fabułę w Crysis 2.

Nie lubię serii Halo. - powiedział serwisowi Nowgamer Morgan - Nie chodzi o to, że Master Chief chodzi w hełmie i nie widzisz jego twarzy. Po prostu wszystko sprowadza się do jednego: "dobra, muszę iść do tych ludzi i ich zabić". W Halo jest pełno archetypowych, beznadziejnych charakterów, przez co w grze nie ma prawdziwych emocji.

GramTV przedstawia:

Morgan w podobnym tonie wypowiadał się o Modern Warfare 2. Jego zdaniem twórcy byli tak zadowoleni z siebie, że dwójkę już sobie odpuścili. Przez to sequel jest gorszy od poprzednika, ma głupią historię, która w ogóle nie współgra z całością.

Cóż, ciekawe, jaki tytuł będzie kolejną ofiarą pana Morgana. A może wreszcie dowiemy się czegoś więcej na temat historii w Crysis 2?

Komentarze
33
Moooras
Gramowicz
13/04/2010 14:45

No Halo pod względem fabuły ssie pałę, ale genialnie filmy sie w tym kręci :P

Usunięty
Usunięty
13/04/2010 11:23

widze, ze w branzy rosnie nam nowy Molyneux... oj cos czuje ze ciezki bedzie lost crytek jezeli ten koles dalej tak bedzie pogrywal... rozumiem krytyka, zgodze sie z jego zdaniem, ALE nie robi to w sposob cywilizowany. my na forum mozemy sobie na pewne przewalki miedzy soba pozwolic, ale to jest miedzy soba. o nas caly swiat nie gada.

Lordpilot
Gramowicz
13/04/2010 09:38

"Po prostu wszystko sprowadza się do jednego: "dobra, muszę iść do tych ludzi i ich zabić". Raczej - "musze iść zabić tych Obcych" ;-) Do ludzi to się tam raczej nie strzelało, więc mam podejrzenia że pan megazajebisty scenarzysta w żadną grę z serii Halo nie grał, skoro wali takie suchary :)A komentując już sam zarzut - Crysisa też można sprowadzić do tego samego: "dobra, musze iść do tych Koreańczyków/Obcych i ich zabić". Czyż nie tak właśnie jest panie megazajebisty scenarzysto :) ?A odnosząc się do samej fabuły - obie gry korzystają z ogranego i wyeksploatowanego na maksa motywu inwazji Obcych, tyle że IMO Halo robi to z milion razy lepiej. Raz - samo uniwersum świetnie opisane, dwa - design (dla niektórych nieco kiczowaty, ale przynajmniej oryginalny; w Crysis natomiast Obcy to "kopiuj-wklej" z Matrixa), trzy - gameplay: w Halo cały czas ma się poczucie brania udziału w wielkiej wojnie, współdziałania z innymi jednostkami, itp. Fabuła też jest bardzo fajna (choć patos "american marine" czuć cały czas) i zakręcona.Przynajmniej ja bawiłem się świetnie, znacznie lepiej niż przy Crisis:Warhead (który miał fabułe jak z filmu dla nastolatków).Po tych buńczucznych zapowiedziach (mega zajebisty pan scenarzysta ma oczywiście do nich prawo) od Crysisa 2 oczekuje GENIALNEJ fabuły przewyższającej Riddicka/Bioshock/The Darkness/F.E.A.R/HL 2 razem wzięte :) Jeśli nie, to EA może powiedzieć pa-pa moim pieniążkom i nie pomoże ani super grafa ani mega zajebisty scenarzysta ;-)




Trwa Wczytywanie