Bodycount - platformy, data premiery, obrazki

Przecież zapowiada się fajnie więc nie wiem o co chodzi :DNasłuchali się marketingowego bełkotu i teraz wymagają od gier akcji nie wiadomo czego... Jeśli Bodycount będzie takim samym zjawiskiem, jak Black na poprzednich konsolach, to tylko się cieszyć :]

A zapowiadało się fajnie:(.

Jak na moje oko to jest Black w wyższej rozdziałce, ale jeśli ma być w pełni zniszczalne środowisko, to mi oprawa wizualna wcale nie będzie przeszkadzała. Tylko że w pełni zniszczalne środowisko dla mnie oznacza że ma być tak samo jak w realu. Jako pierwszy lepszy przykład niech posłużą wszelkie źródła światła, które nie zawsze można rozwalić, a jak już się zniszczy to nie wiadomo czemu dalej jest jasno. Drugim niech będzie podłoże które niewiadomo czemu nie ulega deformacji nawet gdy przywali się z atomówki.Reasumując gra ma oferować możliwość zniszczenia wszystkiego co się na planszy znajduje- nawet fundamentów budynku, może wyglądać tak jak Black, SI przeciwników może być na poziomie Serious Sam''a i co najważniejsze dajcie bohaterowi możliwość skakania!!! W pierwszym Blacku doprowadzało mnie do frustracji gdy nie mogłem przejść przeszkody która ma zaledwie 15cm wysokości.Acha zapomniałem o jeszcze jednym, niech też wprowadzą możliwość regulacji gałek. Nie wiem jak mogli tą kwestie pominąć przy pierwszej części. Gdy wczoraj odpaliłem tą gierkę to nie mogłem uwierzyć że ja w to kiedyś grałem. Sterowanie jest takie toporne- mówię o wersji na ps2, że aż odechciewa się grać w porównaniu do takiego świeżutkiego BF:BC2 w którym sterowanie jest dynamiczne i wygodne- wersja ps3:]Jak Bodycount będzie zawierał te wszystkie wspomniane prze zemnie elementy to być może szykuje się kolejny hiciorek na konsole:)