Medal of Honor to nie narzędzie propagandowe

Patryk Purczyński
2010/02/23 13:52

Choć akcja gry Medal of Honor toczy się w Afganistanie, jej twórcy nie chcą, by była ona odbierana jako pochwała decyzji politycznych o wkroczeniu armii amerykańskiej na tamte terytoria.

Medal of Honor nie będzie poruszał kwestii przyczyn rozpoczęcia wojny w Afganistanie - zapewniają przedstawiciele Electronic Arts. "To nie jest historia, którą chcemy opowiedzieć" - mówi Sean Decker z EA LA."To nie ma być kolejne narzędzie propagandowe, gdzie machamy flagą, nic z tego. Tu chodzi o ludzi, którzy są na tej ziemi". Medal of Honor to nie narzędzie propagandowe

Sytuację porównuje do tej, jaka zaistniała przy okazji premiery filmu The Hurt Locker. W pułapce wojny w reżyserii Kathryn Bigelow. Dramat wojenny ukazuje losy grupy żołnierzy stacjonujących w Iraku. "Sądzę, że i w tym przypadku twórcy starali się stronić od polityki" - stwierdza Decker. "Film w żadnym stopniu nie odnosi się do tego, dlaczego wojna w Iraku w ogóle się rozpoczęła. To opowieść o ludziach, o tym co przeżywają każdego dnia, o ich emocjach".

Medal of Honor ma zadebiutować jesienią tego roku na pecetach, Xboksie 360 i PS3. Zapraszamy do zapoznania się z nową galerią z gry.

GramTV przedstawia:

Komentarze
27
Usunięty
Usunięty
24/02/2010 20:04

Pranie mózgów. Nie ważne dlaczego wojna wybuchła i w jakim celu trwa. Ważne emocje uczestników. Nie ważne dlaczego polski emeryt nie ma na leki i jedzenie, ważne co czuje chorując i umierając... i że ostatecznie szybko i sprawnie odciąża system emerytalny.

Usunięty
Usunięty
23/02/2010 21:33

Jeżeli będą się wzorować na filmie "The Hurt Locker" to miodzio!

Usunięty
Usunięty
23/02/2010 21:33

Jeżeli będą się wzorować na filmie "The Hurt Locker" to miodzio!




Trwa Wczytywanie