Zobacz kilka pierwszych scen z gry Alan Wake

Adam Wieczorek
2010/02/18 18:24

Pojawił się kolejny materiał wideo promujący grę Alan Wake. Zobaczymy w nim kilka pierwszych scen z gry.

Alan Wake to jeden z najmocniejszych tytułów tegorocznego planu wydawniczego konsoli Xbox 360. Po skasowaniu wersji na PC, tytuł będzie dostępny tylko i wyłącznie na konsoli Microsoftu. Dzisiaj scenarzysta gry, Sam Lake, zasugerował, że Alan Wake wyjdzie poza łamy gry. W sieci pojawił się film przedstawiający kilka pierwszych scen z tej produkcji. Zobacz kilka pierwszych scen z gry Alan Wake

GramTV przedstawia:

Komentarze
28
nVid
Gramowicz
19/02/2010 11:35

Xjumpaytech dodał bym do tego grona Killzone 2.Alana chętnie bym przeszedł, gdyby nie kilka innych premier na które wolę wydać kasę. Decyzja o nie wydawaniu go na PC, sprawiła, że na liście zakupów jest na szarym końcu. Po części dlatego, że nie wydaje mi się aż takim "must have" (dla mnie, inne preferencje względem gier), a po drugie na konsolę będzie droższy.Btw.: Kłótnie powyżej są jałowe i bez sensu, jedna i druga strona kofliktu wie tyle, co marketingowcy pozwolili na trailerach pokazać. Uprzedzone PSboty widzą tam minusy, hypowane Xboty widzą plusy. Ja poczekam na premierę.

Usunięty
Usunięty
19/02/2010 10:20

Amen Szanowny Panie;) Nie wiem po co wogóle wszczynać takie niepoważne dyskusje i zgadzam się z tobą w 101% (w każdym pojedyńczym zdaniu-eat that ps3 fangirls! ;))

Lordpilot
Gramowicz
19/02/2010 09:10

Skoro AW wyglada ladnie i podoba sie tym, ktorzy na niego czekali, to jaki jest @#$%!

Dnia 18.02.2010 o 21:11, kodi24 napisał:

sens wmawiac im, ze nie jest to az takie mistrzostwo swiata jak niby mogloby byc (albo ze to krok wstecz, rotfl)? Macie za krotkie e-penisy?

Mądre słowa od posiadacza konkurencyjnej platformy ;-) Szczerze pozdrawiam, bo jak czytam co poniektóre posty to mi po prostu ręce opadają. Gra (IMO) nie jest może graficznym ósmym cudem świata, ale jak czytam "tekściory",że to poziom PS2, to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać ? Idźmy dalej - czepianie się pierdół i szukanie "realizmu" w grze, w której występują zjawiska nadprzyrodzone, to jest jeden wielki lol :) Kolejna rzecz - komuś tam AW skojarzył się bardzo mocno (wręcz zrzynką to nazwał) z serialem Twin Peaks. Ten tekst mi po prostu zrolował rajtuzki i sprawił, że mało co popuściłem w pieluszkę - serial Lyncha oglądałem namiętnie, ale zbytnich podobieństw nie widzę (co najwyżej jeśli chodzi o miejsce akcji - i tu i tu typowa amerykańska mieścina). Jak już to prędzej do przeróżnych horrorów (głównie opartych o prozę Kinga) - "Misery", "W paszczy szaleństwa", "Christine" (motyw z opętanymi maszynami).Zapożyczeń tych nie uważam absolutnie za coś złego - to ogromny plus. Taki "Heavy Rain" pełnymi garściami czerpie z thrillerów ( z "Siedem" Finchera na czele), a jakoś nie zauważyłem żeby w wątku poświęconym tamtej grze, ktoś z naszych "czepialskich" miał z tego powodu problem - McRaven się nawet na ten temat nie zająknął, a w tym wątku wręcz rzuca "plagiatami" na lewo i prawo ;-)Po prostu jeden wielki lol. Mądrale obejrzeli filmik i już wiedzą wszystko o grze i wszystko nie pasuje - grafa za słaba, realizmu brak, zrzynka totalna no i ocena będzie co najwyżej 7/10. No tak, bo przecież Remedy to same crapy robi - oj jakie te Maxy Payny słabiaste były i też totalne zrzynki z filmów typu noir. Ot, hejtowanie dla samego hejtowania - ale kto ma zagrać to i tak zagra. Niech sobie psy szczekają, karawana i tak idzie dalej :) Pozdrawiam.




Trwa Wczytywanie