"Przed rozpoczęciem rozgrywki decydujemy się na jednego z czterech dostępnych bohaterów. Od wyboru tego będzie mocno uzależniony typ prowadzonych działań, bowiem różnice między poszczególnymi postaciami są naprawdę spore. I tak, Hunter to mistrz działania z dystansu. Jego umiłowanymi narzędziami destrukcji są karabiny snajperskie, choć i rewolwery nie są mu obce. Ma też – podobnie jak pozostałe postacie – jedną umiejętność specjalną. W jego przypadku jest to możliwość skorzystania z usług ptaka, który wykańcza wrogów. Grając Bersekerem, będziemy mogli skorzystać z szału bojowego, w którym piąchami wielkimi jak imadła (dosłownie) przerabia on przeciwników na siekane buraczki. Z kolei delikatna i zwiewna jak wiatr Siren, jedyna pani w tym męskim towarzystwie, potrafi znikać na kilka sekund i ostro przyspieszać kroku. Ostatnim dostępnym charakterem jest Soldier, preferujący sprzęt ciężki taki jak strzelby i shotguny. Delikwent ten umie dodatkowo rozstawić spore działko, które wraz z tarczami energetycznymi potrafi być solą w oku nawet najbardziej zajadłym wrogom."
Chcecie dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry Borderlands, którą przygotował dla Was Mastermind.