Podczas imprezy Penny Arcade Expo pokazano kampanię do Left 4 Dead 2 nazwaną Dark Carnival. Okazuje się, że Clowni Zombie są niebezpieczniejsi niż sądziliśmy.
Premiera Left 4 Dead 2 zbliża się wielkimi krokami. Tymczasem Valve, podczas imprezy Penny Arcade Expo, zaprezentowało demo kampanii Dark Carnival. Już wcześniej wiedzieliśmy, że pojawią się tam Clowni Zombie, ale nie sądziliśmy, że będą tak groźni. Zaprezentowano też nowy rodzaj przeciwnika nazwany Jockey.
Dark Carnival przyniesie ze sobą kolejną porcję mordowania zombie, a możliwość mordowania Clownów tylko dodaje smaczku całemu przedsięwzięciu. Clowni Zombie nie będą typowymi przeciwnikami, gdyż będą mogli zwoływać innych żądnych krwi mieszkańców parku rozrywki. Przypomina to trochę znane już rozwiązania, ale na pewno nie raz napsuje nam krwi. Podobno przygotowywane jest osiągnięcie polegające na uderzeniu Clowna Zombie w nos.
Dużo groźniejszym przeciwnikiem okaże się jednak Jockey. Nadbiega zwykle z jakiegoś ciemnego kąta i wskakuje na postać gracza. Ten traci wtedy możliwość sterowania swoją postacią a nasz, nomen omen, dżokej prowadzi ją w stronę większych tłumów zombie. Będzie to na pewno jedna z postaci przeklinanych najczęściej. Wywiezienie jednego z graczy w zakazane rewiry mapy będzie kosztować nie tylko czas, ale i cenną amunicję.
Sama kampania rzuci nas do wesołego miasteczka, gdzie nie tylko napotkamy nowych przeciwników (Clown, Jockey, Spitter i Charger), ale też zostaniemy zaskoczeni przez niektóre z atrakcji parku, które ciągle funkcjonują. Do mechaniki gry dodano lokacje trafień i mordowani zombie gubią teraz malowniczo kończyny.
Na te wszystkie atrakcje przyjdzie nam poczekać do 20 listopada, gdy gra pojawi się na sklepowych półkach. Trzy dni wcześniej (17 listopada) będzie już dostępna w wersji PC w serwisie Steam.
