Nie należy spodziewać się kolejnej, multiplatformowej odsłony GTA w przyszłym roku - zapewniał na ostatniej konferencji prasowej szef Take-Two, Ben Feder. Innego zdania jest anality Wedbush Morgan Securities, Michael Pachter. Doskonale zdaje on sobie sprawę z faktu powstawania piątej części GTA od pewnego czasu.
"Zarząd nie określił, kiedy może dojść do premiery, ale potwierdził, że gra jest w produkcji od ponad roku i została oparta na tych samych silnikach, co poprzednia odsłona" - powiedział Pachter. Analityk dodał, że cała ekipa jest zmotywowana do wytężonych prac nad tym projektem. Wszyscy w Rockstarze doskonale zdają sobie bowiem sprawę, że to właśnie GTA jest najbardziej dochodowym tytułem T2."Jeśli podsumować te fakty dochodzimy do wniosku, że kolejne wydanie serii ujrzy światło dzienne najprawdopodobniej w przyszłym roku" - stwierdził Pachter. "Mając jednak na względzie częstotliwość, z jaką terminy premiery gier są przesuwane nie jest wcale powiedziane, że ten tytuł pojawi się w sklepach przed 31 października 2010 roku" - zakończył.