Pachter: GTA V w przyszłym roku

Patryk Purczyński
2009/07/17 10:15

Prace nad piątym GTA trwają od pewnego czasu - przekonuje analityk Michael Pachter. Jego zdaniem do debiutu kolejnej części bestsellerowej marki Rockstara dojdzie już w przyszłym roku.

Nie należy spodziewać się kolejnej, multiplatformowej odsłony GTA w przyszłym roku - zapewniał na ostatniej konferencji prasowej szef Take-Two, Ben Feder. Innego zdania jest anality Wedbush Morgan Securities, Michael Pachter. Doskonale zdaje on sobie sprawę z faktu powstawania piątej części GTA od pewnego czasu. Pachter: GTA V w przyszłym roku

"Zarząd nie określił, kiedy może dojść do premiery, ale potwierdził, że gra jest w produkcji od ponad roku i została oparta na tych samych silnikach, co poprzednia odsłona" - powiedział Pachter. Analityk dodał, że cała ekipa jest zmotywowana do wytężonych prac nad tym projektem. Wszyscy w Rockstarze doskonale zdają sobie bowiem sprawę, że to właśnie GTA jest najbardziej dochodowym tytułem T2.

"Jeśli podsumować te fakty dochodzimy do wniosku, że kolejne wydanie serii ujrzy światło dzienne najprawdopodobniej w przyszłym roku" - stwierdził Pachter. "Mając jednak na względzie częstotliwość, z jaką terminy premiery gier są przesuwane nie jest wcale powiedziane, że ten tytuł pojawi się w sklepach przed 31 października 2010 roku" - zakończył.

GramTV przedstawia:

Komentarze
38
Usunięty
Usunięty
17/07/2009 21:32

Co się dziwicie, polityka wzięta z poprzedniej generacji GTA - GTA3 z nowym silnikiem, kolejne części na podrasowanej wersji tegoż. Nic nowego, co nie znaczy, że robią źle. :DJeśli chodzi o nowości w kolejnej części - stawiam na nowe typy pojazdów, które nie miały obecności w IV (samoloty, żeby daleko nie szukać), a co za tym idzie, większy teren gry (żeby móc sensownie testować tymi samolotami ;P). Poza tym więcej broni, więcej zadań pobocznych, ogólnie liczę na ten sam plan co robili podczas poprzedniej generacji.Darkstar181 - R* wysłuchało narzekających, którzy sapali na "nierealne/niepasujące/przebajerowane misje poboczne" i w IV dało tylko takie misje pozawątkowe (jest takie słowo w ogóle? ;P), które pasują w sensie logicznym czy tam w realiźmie. Cokolwiek ci narzekający mieli na myśli.Shadover - VC, po nim SA - to jest bardzo prawdopodobne.gogiell - poprawka - VC wyszło rok po GTA3 ;)

Usunięty
Usunięty
17/07/2009 20:53

Nie no chodziło mi o taką swobodę i w ogóle.GTA III był taką pierwszą grą z perspektywy trzeciej osoby i dawał całe miasto do dyspozycji.No ale pierwsze GTA w 3D to też była rewolucja dla serii.

Usunięty
Usunięty
17/07/2009 20:41

Niektóre Wasze wypowiedzi miotą.Najpierw przeczytałem, że GTA będzie tasiemcem niczym Fifka i Simsy..."Ekhm". Przypominam, że po GTA III z 2001, 2 lata później dostaliśmy GTA VC. Znów po 2 latach dostaliśmy GTA SA. Tym razem czekaliśmy "aż" 3 lata, na całkowicie nową część. OH NOES!1!11!!! Jak gra wyjdzie "tak jak zwykle" za 2-3 lata, to już taśmowa produkcja :C.No pewnie, Vice i SA nie były rewolucją, ale nie powiecie chyba, że były to złe gry ?Tak samo Wasze zdanie o Mafii. Na pewno będzie super i w ogóle cudne jak cholera. Tylko, że jak ktoś już narzekał na GTA IV, że po przejściu nie ma co robić, to tak samo było w Mafii. A do premiery Mafii II zostało trochę czasu i mimo, że trailery są dość zachęcające, są w nich nadal koszmarne bugi, typu płonący bohater idzie sobie dalej wydając tylko "uch", czy toporny model jazdy. Gra jest nadal w fazie produkcji i nie spisuje jej na straty, ale i nie wychwalam, bo nie grałem.




Trwa Wczytywanie