Ekipa Lionheadu raczej nie będzie tęsknić za pracami nad Fable

Grzegorz Bonter
2009/03/17 20:03

Okazuje się, że pracownicy Lionheadu nie mieli łatwego życia podczas tworzenia Fable. Na szczęście przy Fable II tempo prac nieco zwolniło.

Peter Molyneux tylko wygląda na pogodnego faceta, który w domu ma liczącą co najmniej 200 sztuk kolekcję golfów. Tak naprawdę to bardzo wymagający szef. Jednak, jak sam przyznał w wywiadzie udzielonemu serwisowi developmag, stara się on zmienić swoje podejście i to skutecznie: Ekipa Lionheadu raczej nie będzie tęsknić za pracami nad Fable

"Jeżeli miałbym być szczery, przy Fable zdewastowaliśmy życia ludzi, zniszczyliśmy ekipę. Tydzień w tydzień, miesiąc po miesiącu, nasi ludzie pracowali po 50, 60, 70, 80 godzin w ciągu tygodnia. To zniszczyło ich życia i małżeństwa. Nie można już robić czegoś takiego. Gdy wspominam Fable II, to tak - załamaliśmy się pod koniec, ale było to już tuż przed finalizacją prac. Wtedy wykorzystywaliśmy pracowników przez całe weekendy. Było kilka wyjątków, ale przez wiele niedziel studio było puste. Uważam to za sukces".

GramTV przedstawia:

Komentarze
16
AjKnowJu
Gramowicz
18/03/2009 10:38

Jak zwolnilo to dłuzej bedziem czekac na wersje PC. :D

Usunięty
Usunięty
18/03/2009 10:15
Dnia 18.03.2009 o 07:21, hunter22 napisał:

Każdy zakupiony egzemplarz Fable to uśmiech na twarzy każdego bezrękiego programisty ;)

Molyneux to chyba taki trochę generał Patton.Pewnie czyta listy motywacyjne swoim programistom, jak to należy napisać kod który zrobi graczom sieczkę z mózgu, powali, zachwyci i dosłownie wypruje flaki, przenicuje na drugą stronę. :D

Usunięty
Usunięty
18/03/2009 07:21

Każdy zakupiony egzemplarz Fable to uśmiech na twarzy każdego bezrękiego programisty ;)




Trwa Wczytywanie