Trzecia część legendarnych Simsów ma nadejść już w lutym. Fani serii w zniecierpliwieniu wyczekują na wielką premierę, a my mamy coś, co dodatkowo powinno połechtać ich zmysły. Po wcześniejszych zapowiedziach dotyczących olbrzymiej swobody w świecie gry, twórcy podeszli do tej kwestii nieco bardziej wnikliwie.
Z ujawnionych szczegółów wynika, że gracze otrzymają szeroką paletę czynności, o których w poprzednich odsłonach serii The Sims mogli tylko pomarzyć. Upubliczniona lista składa się z następujących podpunktów:- Simy będą miały własne osobowości. Gracz dobierze do każdej postaci pięć z sześćdziesięciu dostępnych cech charakteru. Udostępnione zostaną liczne opcje w zakresie aparycji Simów (kształt ciała, wygląd twarzy, fryzura). Można więc będzie stworzyć "złego, przystojnego kleptomana, siejącego spustoszenie wśród otaczających go osób".
- Kontroli podlegać będzie także przeznaczenie Simów. Gracz wybierze im przyszłość gwiazd rocka, lub też mistrzów w złodziejskim fachu. To od użytkownika zależy, czy wirtualne życie danego Sima przepełnione zostanie szczęściem, czy wręcz przeciwnie - składać się będzie z samych udręk.
- Każdy według własnego uznania zaprojektuje dosłownie wszystko - od ubrań po domy. Dopasowaniu zgodnie z gustami graczy podlegać będą nawet takie drobiazgi, jak kolor butów.
- Całkowitą nowością będzie możliwość wcielenia się w rolę reżysera wewnątrzgrowego filmu. Gracz dobierze obsadę, scenariusz, ścieżkę dźwiękową i wiele innych elementów.
- Ważną rolę odegra także platforma sieciowa, za pośrednictwem której fani z całego świata będą dzielić się ze sobą własnym dorobkiem (w tym wyżej wspomnianymi nakręconymi filmami). Ponadto gracze otrzymają możliwość ściągnięcia ekskluzywnej zawartości dodatkowej.
Brzmi zachęcająco? Oby - EA czeka bowiem na Wasze żywiołowe reakcje.