O tym jak Activision doprowadziło deva CoD-a 4 do wściekłości

Grzegorz Bonter
2008/11/08 13:36

Activision swojego czasu postanowiło rozpocząć ciągłą produkcję kolejnych gier pod szyldem Call of Duty. Właśnie pojawiły się tego pierwsze efekty - wewnętrzne nieporozumienia.

Można się było spodziewać, że decyzja o robieniu kolejnych części serii Call of Duty na zmianę przez Infinity Ward i Treyarch odbije się Activision czkawką. Problemy bowiem pojawiają się już teraz - gdy przychodzi do promocji najnowszej gry. Call of Duty 4 wciąż dobrze się trzyma i jest popularne zarówno na pecetach jak i na Xboksie (tutaj nadal okupuje 1 miejsce w rankingu) czy PlayStation 3. Ale tradycją deweloperów udzielających wywiadów na temat nowych gier jest porównywanie najnowszego tytułu do poprzednika. No właśnie, ale co, jeżeli poprzednik był robiony przez inne studio i wciąż jest jak najbardziej żywy? O tym jak Activision doprowadziło deva CoD-a 4 do wściekłości

Może dojść do konfliktu - w wywiadzie udzielonemu serwisowi CVG, Noah Hellerem (producentem Activision) powiedział, że w poprzednich CoD-ach jeden strzał ze snajperki nie wystarczył do zabicia przeciwnika. Natomiast w World at War zostało to zmienione tak, aby jedno celne trafienie kończyło się śmiercią wroga. Oczywiście te bzdury rozzłościły jednego z twórców Call of Duty 4 - Roba Bowlinga i skłoniły do napisania dość szorstkiej notki na swoim blogu:

"O czym ty do cholery piszesz?! "w poprzednich grach Call of Duty bla bla bla bla". Po pierwsze - nie pracowałeś przy "poprzednich grach Call of Duty", więc nie udawaj, że wiesz jak działała ich mechanika i jak były zrobione. Po drugie, cholernie się mylisz.

Snajperki zabijają za jednym trafieniem w każdym Call of Duty, które zrobiliśmy (my - Infinity Ward)!!

GramTV przedstawia:

Nie będę tego porównywał do snajperek z World at War, bo tam nie pracuję (w Treyarch - dop. red.). Tak samo, jak ty nie pracujesz tutaj, więc proszę przestań mówić o naszych grach".

Teraz już wiecie - jak będziecie decydować o tworzeniu gier, nie idźcie śladami Activision. To oznacza pewne kłopoty.

Komentarze
31
Usunięty
Usunięty
03/03/2010 14:15

Bzdury, karabiny powtarzalne(nie mówię tu o wersjach z lunetą) w CoD5 zabijają za pierwszym trafieniem tylko z dodatkiem "Stopping Power"(zostały osłabione w stosunku do MW a także poprzednich części). Bez tego karabinem trzeba trafić dwa razy we wroga (nawet w głowę). A przy większych odległościach albo kiedy przeciwnik ma dodatek zwiększający ilość życia trzeba trafić 3 albo i 4 razy więc tak naprawdę karabiny powtarzalne w CoD5 są prawie bez użyteczne w normalnym trybie gry, a podczas IIwś były standardowym wyposażeniem żołnierzy(dodatkowo mapy nie sprzyjają używaniu karabinów z ryglowanym zamkiem) co burzy klimat IIwś i odpycha mnie od gry. Osobiście lubię gry w tym klimacie ale po kupnie WaWa jestem zawiedziony. Wolę grać w starsze tytuły CoD2 albo CoD UO.

Usunięty
Usunięty
09/11/2008 09:22

Przeczytałem cały wpis na blogu - rozbiło mnie to zdanie: "I mean, you have lots of cool things you could talk about… like Nazi Zombies…." :D. A co do samej kłótni, zgadzam się z Bowling''iem, gry tworzone przez inny developerów, różnią się dlatego nie bardzo pasuje mi porównywanie ich do siebie - każdy ma przecież własną wizję gry.

Usunięty
Usunięty
08/11/2008 23:18

Może być nieciekawie...




Trwa Wczytywanie