Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych czytelników poprosiliśmy o komentarz przedstawicieli CD Projektu w sprawie łączenia serwerów w grze Age of Conan. Głos zabrał menedżer ds. marki, Jerzy Cichocki.
"Łączenie serwerów jest elementem programu odbudowy zaufania graczy do
produkcji Funcomu" - zapewnił nas Cichocki. "Dwa tygodnie temu przedstawiciele CD Projektu
spotkali się z twórcami tej głośnej produkcji i wspólnie dyskutowali
nad najlepszymi rozwiązaniami dla przyszłości Age of Conan w Polsce.
Po tym spotkaniu uwierzyliśmy, że panowie z Oslo mają dużo pomysłów, w
większości już w fazie realizacji, na podniesienie standardów
rozgrywki. Są nimi nowe lokacje, poprawiona mechanika walki i tzw.
dropów, czyli przedmiotów wyrzucanych przez pokonane potwory, dodanie
wielu quest line'ów i zadań dla graczy, którzy zdobyli maksymalny
poziom gry (end-game content)" - dodał.
Według przedstawiciela CD Projektu łączenie serwerów jest tak naprawdę realizacją postulatów samych graczy, którzy niejednokrotnie nie mieli okazji zebrać się w większe grupy by mieć szansę na rywalizację z potężniejszym przeciwnikiem. "Zagęszczenie liczby graczy daje po prostu większy fun,
świat wydaje się być wtedy bardziej zaludniony" - stwierdził Cichocki.
Menedżer ds. marki zdradził nam również, że w przyszłym tygodniu CD Projekt przedstawi szczegóły dotyczące kolejnych poprawek i usprawnień
w grze. "Będzie można wtedy samodzielnie ocenić w którą stronę zmierza
król Conan. My jesteśmy pewni, że w dobrym" - powiedział przedstawiciel polskiej firmy wydawniczej.
Wśród dyskusji naszych czytelników pojawiły się głosy, jakoby CD Projekt miał wycofać się z dystrybucji AoC w Polsce. Powyższe wypowiedzi Jerzego Cichockiego wyraźnie zadały kłam tym spekulacjom, na wszelki wypadek dopytaliśmy go jednak o rzeczywistą sytuację. "Nic na ten temat nie wiem" - skwitował krótko odnosząc się do wspomnianych plotek.