DRM w Warheadzie nie tak ostry jak w Spore

pepsi
2008/09/19 14:55

Firma Electronic Arts wydała stanowisko w sprawie zabezpieczeń DRM w grze Crysis Warhead. Są one o wiele łagodniejsze niż w przypadku Spore'a, na którego spadła ogromna fala krytyki.

System cyfrowych zabezpieczeń Digital Rights Management użyty w grze Spore spotkał się falami protestów ze strony fanów elektronicznej rozrywki. Użytkownicy, którzy decydują się na zakup oryginalnej kopii czują się traktowani gorzej od piratów. Firma Electronic Arts bierze te komentarze pod rozwagę, dlatego Crysis Warhead nie będzie tak restrykcyjnie strzeżony przez DRM. DRM w Warheadzie nie tak ostry jak w Spore

"W Warheadzie będzie możliwych pięć aktywacji. To oznacza, że grę można zainstalować na pięciu różnych komputerach i na każdej z tych maszyn instalować i deinstalować grę dowolną ilość razy" - brzmi oświadczenie Electronic Arts.

Warto przypomnieć, że pierwszy Crysis "królował" na torrentach co niezwykle rozzłościło szefa studia Crytek, Cevata Yerliego. Zapowiedział on nawet odejście od polityki produkowania gier na wyłączność pecetów, jednak Warhead trafił ostatecznie tylko na komputery osobiste. Nie należy się jednak tego spodziewać po kolejnych produkcjach studia Crytek.

GramTV przedstawia:

Komentarze
59
sahib123
Gramowicz
25/09/2008 13:29
Dnia 25.09.2008 o 01:04, k13 napisał:

Osobiście nie miałem jeszcze z nim takich problemów ( właściwie to nie miałem żadnych ),

Wierz mi, jesteś szczęściarzem :)

Usunięty
Usunięty
25/09/2008 01:04
Dnia 25.09.2008 o 00:55, _sahib_ napisał:

> Ja nigdzie nie mówię że się ciesze z tych zabezpieczeń. Ja tylko stwierdzam że nie jest > ono aż tak złe jak w Spore. Zresztą do Warheada ma wyjść patch likwidujący to zabezpieczenie. Poczytaj choćby na wikipedii o SecuROMie - malware, który posiada najwyższe uprawnienia w systemie, który blokuje pracę antywirusów i firewalli, który crashuje explorera, który wyłącza grę po wykryciu całkowicie legalnych programów, który ukrywa się przed użytkownikiem, który blokuje dostęp do niektórych nagrywarek... Można tak jeszcze dłuuugo wymieniać... Naprawdę jesteś gotów instalować coś takiego u siebie na kompie? Dla mnie sprawa jest prosta - póki w produktach EA znajduje się SecuROM, to panowie z tej firmy złamanego grosza ode mnie nie dostaną. Proces zapewne zmusi ich do całkowitej rezygnacji z tego rootkita, więc wszystkim nam to na zdrowie wyjdzie.

Osobiście nie miałem jeszcze z nim takich problemów ( właściwie to nie miałem żadnych ),ale skoro takie problemy ludzie z tym mają, to nie dziwie się że się tak wkurzają.

sahib123
Gramowicz
25/09/2008 00:55
Dnia 25.09.2008 o 00:06, k13 napisał:

Ja nigdzie nie mówię że się ciesze z tych zabezpieczeń. Ja tylko stwierdzam że nie jest ono aż tak złe jak w Spore. Zresztą do Warheada ma wyjść patch likwidujący to zabezpieczenie.

Poczytaj choćby na wikipedii o SecuROMie - malware, który posiada najwyższe uprawnienia w systemie, który blokuje pracę antywirusów i firewalli, który crashuje explorera, który wyłącza grę po wykryciu całkowicie legalnych programów, który ukrywa się przed użytkownikiem, który blokuje dostęp do niektórych nagrywarek... Można tak jeszcze dłuuugo wymieniać...Naprawdę jesteś gotów instalować coś takiego u siebie na kompie?Dla mnie sprawa jest prosta - póki w produktach EA znajduje się SecuROM, to panowie z tej firmy złamanego grosza ode mnie nie dostaną. Proces zapewne zmusi ich do całkowitej rezygnacji z tego rootkita, więc wszystkim nam to na zdrowie wyjdzie.




Trwa Wczytywanie